 |
wspomnienia uderzające mnie prosto w twarz niczym jesienne liście gdy przechodze przez park | rastaa.zioom
|
|
 |
Nałogowo korzystam z życia | rastaa.zioom
|
|
 |
A udław się tą Jego bluzą, udław dziwko.
|
|
 |
pierwsza widziałam jego łzy, pierwsza usłyszałam że kocha.
|
|
 |
Jesteś jak ulubiony omlet, jak naleśniki z nutellą.
|
|
 |
Moje oczy, uzależnione od twojego widoku.
|
|
 |
bo do miłości nie potrzeba czasu a namiętności,
i jeśli to jednak start choć nie umiem myśleć o jutrze,
wiem że jutro też chcę budząc się widzieć Twój uśmiech < 333333. ;*
|
|
 |
Wiedz jedno - jeśli 'my' to wspólnie. My, czyn i słowo - choć nieraz tak obojętni.
|
|
 |
To nasze ciała, słowa myśli, krew w arteriach
To coś więcej, bo już na zawsze pod skórą.
A moje oczy są Twoje, jeśli chcesz bierz - strach jest bzdurą.
|
|
 |
A kiedy wrócisz już ci nigdy nie pozwolę
Tak długo nie być i tak daleko odejść
Zalana szczęściem, że nareszcie już jesteś
Tylko kiedy to będzie?
|
|
|
|