 |
Weź na mnie napluj tu, a twoja ślina się odbije. Popłynie na twój kurs, i wrócisz z oplutym ryjem.
|
|
 |
Zrozumiesz, że mnie już tu nie ma, poszłam i nie chcę już niczego zmieniać.
|
|
 |
Ludzie XXI w. ściągają audiobooka, oglądają House'a i udają, że nienawidzą, a w nocy cierpią na miłość.
|
|
 |
I jaraj się tym, rozkręć na pełną pizdę. Tak, by każdy słyszał czyj jest biznes.
|
|
 |
podcierała się marzeniami,bo były gówno warte.
|
|
 |
Nieważne czy mnie kochasz, czy nienawidzisz bejbe, ważne, że wzbudzam emocje, nie miniesz mnie obojętnie.
|
|
 |
Kaptur na głowie nosisz, żeby resztek mózgu nie zgubić, tak?
|
|
 |
Dorośnij, przestań kłamać mówiąc mi ciągle ' kochanie ' !
|
|
 |
I przez ten jeden głupi uśmiech nie mogę się na niczym skoncentrować. ;*
|
|
 |
|
Teraz wiem, że to co widziałam w Twoich oczach, to było kłamstwo, nie miłość..
|
|
 |
przyciąga mój wzrok, prowokuje do marzeń. coraz bardziej, coraz częściej.
|
|
|
|