 |
uczyliśmy się bólu od zdartych kolan, z wiekiem przekładając go na serce.
|
|
 |
A Ty nie dzwoń i nie pisz, bo nie chce Cie znać
jestem sam, nie ma nas, tylko ja i te wersy..
nie ma nas, trochę ciężko uwierzyć,
bo łatwo coś stracić a trudniej docenić..
|
|
 |
To boli, myśleć o tym wszystkim.
|
|
 |
Składam się z części niespójnych, przeczących sobie nawzajem, jedna mówi 'chce stąd wyjść', druga mówi 'ja zostaje'.
|
|
 |
Być lubianą nie znaczy, że ma się przyjaciół.
|
|
 |
o ile dobrze pamiętam 2012 rok miał być zajebisty.
|
|
 |
i co mi to da, że wyzwę go od frajerów?
przecież i tak mnie nie pokocha.
|
|
 |
czasem pragnę stanąć na środku ulicy, krzyknąć jak bardzo Cię kocham i rzucić się pod samochód ..
ale w sumie , przez sku*iela nie warto .
|
|
 |
Pomiędzy ucieczkami i powrotami,
znikam z mapy Twojego świata.
|
|
 |
I ten moment, w którym czuję Twój
uśmiech na moich ustach.
|
|
 |
Spojrzeliśmy na siebie i to było jak
kopniak w brzuch.W życiu nikt mnie
tak nie pociągał.
|
|
 |
a jeśli kiedykolwiek ułoży Ci się w życiu, pamiętaj o mnie. wspominaj, raz na jakiś czas, chwile spędzone razem - nasze pocałunki, opróżnione butelki po piwie, wypalone szlugi. przypomnij sobie, jak pierwszy raz nawijałam nutę o Tobie, a Ty śmiałeś się przez łzy, z moich czerwonych policzków, albo jak połamałam niebotycznie wysokie szpilki na nierównym chodniku i musiałeś nieść mnie do domu. zostaw milimetr swojej pikawy mi na wyłączność bym mogła odwiedzać Cię w nocy.
|
|
|
|