 |
Staje z prawda twarzą w twarz.
|
|
 |
prześladowana jedną nieustanną myślą, która łamała ją w pół. / rebelangel
|
|
 |
Pośród cichych odgłosów uderzeń w jej sercu nie słychać było nic więcej. Cisza. Właśnie ona ją otaczała, muskała schłodzone już dłonie, otulała do snu i pieściła ciało. / rebelangel
|
|
 |
Don't tell me you're sorry cause you're not.
|
|
 |
`but you'll always be me hero.
|
|
 |
przestało być jak w bajce
|
|
 |
[…] uważał, że wszystko jest chorobą. A już najgorszą z chorób jest życie. I żeby wyzdrowieć, to trzeba umrzeć. Miał dosyć tego szpitala, chciał być szybko zdrowy. I dobrze zrobił. Nie czujesz, jak umierasz z dnia na dzień?
|
|
 |
Mdli mnie, kiedy słyszę całe to gówno.
|
|
 |
Daj mi argumenty, że to nie tak, jak myślę.
|
|
 |
I niby nic się nie zmieniło, tylko korytarze jakoś bardziej pachną farbą, przyjaciół jest mniej, a uśmiechy są mniejsze.
|
|
 |
I choćbyś milion gwiazd wplótł mi we włosy... Nie.
|
|
 |
Nie umiem poradzić sobie z otaczającym mnie światem i wtedy zawszę robię pranie. Nie zważając na sąsiadów, czy zegar wskazujący godzinę grubo po północy. Gdy przestanę zakładam na nogi moje ulubione różowe skarpety.. tak, żeby poprawić sobie humor. kładę się na łóżku z nogami na ścianie i śmieje się do nich najgłośniej jak to tylko możliwe.. po to aby zagłuszyć smutek. Potem zaczynam ryczeć bo dociera do mnie że ten pojebany świat robi ze mną co chce. Mimo to, że mam na sobie moje wywołujące uśmiech polarowe skarpetki. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
|