 |
tęsknie ? ja chyba dalej nie ogarniam. ja dalej żtje tylko tymi dniami. i dalej gdy wchodze na gadu, pierwsze co robie to sprawdzam Twoją obecność. no i opis oczywiście. jestem nienormalna -,- niech mi ktoś pierdolnie.
|
|
 |
- mam nadzieje, że cie nie zraniłem.
- nie, nie skąd..- odeszła płacząc.
|
|
 |
nie pytaj co u mnie. sam fakt, że żyje jest dobrą oznaką.
|
|
 |
myślisz czasem o tamtym dniu ? bo ja myślę, nieustannie zagłebiam się w radość jaka mnie wtedy rozpierdalała
|
|
 |
po raz 128472631512342. słucham Twojej ulubionej piosenki choć wiem, że to mi Ciebie nie zwróci.
|
|
 |
mam nierówno pod sufitem, owszem. i co, żal Ci dupę ściska ?
|
|
 |
pytają mnie, czy nie chce spoważnieć= nie obchodzi mnie, że sztywniaków drażnie.
|
|
 |
Ludzie przeciwko ludziom to wszystko działa jakby na złość, sami sobie życie burzą przez głupoty i zazdrość
|
|
 |
Nie skończy się świat, jeśli Ty się skończysz, ale będzie coraz gorzej jeśli sam się pogorszysz. Mówię to do siebie codziennie - będzie lepiej jak na lepsze się zmienię.
|
|
 |
Właśnie tak, podnoszę głowę, patrzę na niebo
By choć przez chwilę nie czuć się jak dnia każdego.
Pytam dlaczego lecz znów odpowiedzi nie ma żadnej
Wiem tylko jedno, że zawsze wstanę gdy upadnę .
|
|
 |
uwierz, to zobaczysz. są ludzie, dla których na stówę coś znaczysz,
|
|
 |
Trzeba być wielkim przyjacielem i mocnym przyjacielem, żeby przyjść i przesiedzieć z kimś całe popołudnie tylko po to, żeby nie czuł się samotny. Odłożyć swoje ważne sprawy i całe popołudnie poświęcić na trzymanie kogoś za rękę.
|
|
|
|