|
Chryzantemy złociste,W półlitrówce po czystej,stoją,
|
|
|
za przyjaźń której nie trzeba tłumaczyć.
|
|
|
poznaj ciemne zakamarki swojej kruchej psychiki, jestem głosem, który powtarza ci, że jesteś nikim!
|
|
|
Była już rozebrana zanim zdążył zdjąć buty
|
|
|
`Życiowy sarkazm, diabeł zna się na żartach
|
|
|
na świecie nie ma ludzi normalnych i nienormalnych, tylko są ci pozamykani w zakładach i ci którzy nie zostali przebadani.`
|
|
|
ulalala w góre wódka , dzisiaj balujemy tak jakby nie mialo być jutra .
|
|
|
Tęsknię za miesiącami, gdy wyjście z domu oznacza tylko założenie butów.
|
|
|
Miłość pachnie drogą wodą po goleniu i papierosami. Tobą pachnie.
|
|
|
Trochę wina, żeby zapomnieć. Kilka papierosów, żeby zrozumieć.
|
|
|
gubię się czasem gdzieś pomiędzy Twoimi włosami, pomiędzy Twoimi wargami i w Twoim uśmiechu. gubię się też w Twoich oczach.
|
|
|
|