|
Cześć. Pamiętasz mnie jeszcze? Kiedyś nazywałeś mnie całym swoim światem, całowałeś w czoło na dzień dobry, tuliłeś całymi nocami i dopisywałeś do swojej przyszłości. Obserwowałeś każdy mój ruch, uśmiechałeś się w najmniej oczekiwanych momentach i całowałeś, gdy tylko nie poświęcałam Ci kolejnego momentu. Czasem chyba też złościłeś się, kiedy nie traktowałam siebie poważnie, jednak wierzyłeś we mnie, tak mi się wydaje. Momentami wydawało mi się też, że mnie kochasz. Pamiętasz? / Endoftime.
|
|
|
CO WY NA TO, JEŚLI ENDOFTIME WRÓCIŁABY TU? :)
|
|
|
Kochanie , jesteś dla mnie bardzo ważna... Kiedy wszystko się wali , jest mi źle to pojawiasz się Ty . Jejku... co ja będę pisał głupoty , Kocham Cię i tyle .
|
|
|
Co czas daje, z czasem się rujnuje.
|
|
|
Nie tylko słowa coś mówią.
|
|
|
Życie jest pełne niespodzianek . Od jakiegoś czasu spotykałem się ze swoją dawną miłością która jednak nie przeszła . Jestem z Nią . Natalia od zawsze budziła we mnie pozytywne odczucia i nie wiem dlaczego wcześniej ,,bałem się " do niej zagadać znów itd. Ona czekała. Do rzeczy : kilka dni temu jechaliśmy na imprezę . Mieliśmy wypadek samochodowy . Samochody zderzyły się czołowo , główne uderzenie poszło w nią ... Natalia dziś wraca ze szpitala . Miała operację kostki . Byłem przy niej ... Jeżeli chodzi o mnie to tylko parę obić i głowa obita . A i ząb skruszony. Po tym sobotnim wieczorze zrozumiałem jak bardzo ją kocham . Chce spędzić z Nią resztę życia , czy ona chce tego czy nie ( Oznajmiła mi że chce :) ) . Co nas nie zabije to nas podobno wzmocni - prawda . Mimo tego że otarliśmy się o śmierć ( samochody są do kasacji - ciekawostka) nasza miłość stała się głębsza , wyraźniejsza , doskonalsza... Mam obawę że pewnego dnia nie przypomnę jej że ją kocham bo nie zdążę ...
|
|
|
Rok nieobecności , jeju ... Ciekawe czy ktoś zajrzy ;) wiele się pozmieniało od mojego ostatniego wpisu . Dorosłem . Tak , mieć na karku prawie 20 lat to dziwne uczucie ale cóż , ,, Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki " a dlaczego nie ? Bo czas płynie ... Jakaś metafizyczna siła podpuściła mnie bym tu zajrzał . Dużo nowych osób , mało starych ... Konkret : O co chodzi z tą miłością ? Jest piękna fakt ale dlaczego tak jest nam potrzebna do życia ? może dlatego że człowiek jest ,,zwierzęciem" przystosowanym do życia w społeczeństwie jak mawiał Arystoteles ? a może dlatego że miłość platoniczna to jedna z cnót ( niczym z doktryny Platona) ? Fascynacja starożytnością niemal z ostatnich wykładów , pozdrawiam :*
|
|
|
Nie trać nadziei dopóki Twoje serce bije, oddychasz - wszystko może się zdarzyć. Przyjaciele mogą się od Ciebie odwrócić. Żelazkiem możesz przypalić ulubioną bluzkę. Ktoś Ci bliski może odejść. Naprawdę jeśli nadal funkcjonujesz w świecie żywych - nie ma nic niemożliwego.
|
|
|
z radości w złość, chwila zwątpienia, po której kolejny raz przychodzi złudna nadzieja.
|
|
|
Nigdy nie wiń ludzi za to , że Cię rozczarowują . Wiń siebie , bo za dużo od nich wymagasz.
|
|
|
i znów kończy się coś, co nie miało szansy się zacząć.
|
|
|
' Bo w życiu są takie momenty, kiedy za chwilę przyjemności będziemy płacić dni, miesiące lub lata. '
|
|
|
|