 |
Prawdziwy skarb? Czuły chłopak, który nie potrzebuje pretekstu by Cie przytulic i pocałować...
|
|
 |
Wiesz kiedy naprawdę kochasz? Kiedy On się do Ciebie nie odzywa, odrzuca połączenia, nie odpisuje na sms'y, a Ty nadal dzwonisz i piszesz. Kiedy powoduje, że po Twojej twarzy spływają łzy, a Ty nadal chcesz z nim być. Kiedy budzisz się w środku nocy i masz ochotę napisać mu sms'a "Kocham Cię" chociaż wiesz, że odczyta go dopiero rano.
|
|
 |
Nigdy nie rań nikogo, kto mówi Ci, że Cię kocha i patrzy Ci przy tym głęboko w oczy. Kogoś, kto nie wstydzi się płakać przy Tobie, ani śmiać się w głos. Nie wiesz, jaka walka toczyła się w nim zanim Ci zaufał. To ktoś, kto poznał życie z gorszej strony i nie zasługuje więcej na cierpienie.
|
|
 |
Pamiętaj, jesteś kobietą! Całym pięknem tej planety. Jesteś silna, mądra i nadzwyczajna, nie dasz sobą pomiatać jakiemuś skurwysynowi. Nie jesteś stworzona do czekania i błagania aż wróci, jesteś stworzona do ukazywania swojego piękna, by On później żałował, co stracił, więc do dzieła, słonko!
|
|
 |
Kochaj ją, gdy najmniej na to zasługuje, wtedy najbardziej tego potrzebuje..
|
|
 |
Dobrze jak ludzie w związku się czasami kłócą. Lepsze to niż obojętność, niż machnięcie ręką na problemy i udawanie, że nic się nie dzieję. Gdy się kłócicie to znaczy, że obojgu Wam zależy, że to wszystko jeszcze ma dla Was sens i próbujecie naprawić to co po drodze się pierdoli.
|
|
 |
Dlaczego chce wrócić? Bo dałam mu najlepsze wspomnienia pod słońcem. Dałam mu tony uśmiechu na Jego aroganckiej twarzy i miliardy pięknych chwil, wartych zapamiętania. dałam mu ogrom szczęścia, za którym teraz tęskni, a przecież postawiłam mu warunek: odejdziesz choć raz - dla mnie nie istniejesz.
|
|
 |
'Nigdy nie wierzyłam, że dotknę tej granicy,
że dzisiaj mogę kochać, a jutro nienawidzić,
po jutrze nie tęsknic za tydzień się wyprzeć
wymazać z pamięci, że to po prostu zniknie.
Od tak jakby nigdy nic nie znaczyło
wczoraj dałabym się zabić za tą miłość,
dziś mogłabym Cię zabić, ale komu to potrzebne
nie mam w sobie nic nic nic nic kompletnie.
Mijamy się codziennie jak zwykła para obcych,
nieznajomi których łączy tyle historii.
Wzrok masz chłodny, a ja blade policzki
i nic nie zmieni w moim życiu, to że mi się przyśnisz
nic nie zmieni, to że się znów odezwiesz
nie ma we mnie nic nic nic nic kompletnie.
Jedyne co mnie dziwi, to że nie mam już tych potrzeb
i nie wiem czy to było tak trudne czy tak proste..'/Wdowa.
|
|
 |
'nagle powiedziałam "nie". to był przebłysk, krótka chwila. nie wiedziałam, kiedy znalazłam się na podłodze. twarzą do kafelek.'/..
|
|
 |
odwracasz wzrok i znów nie obchodzi cię to,że ranisz mnie.
|
|
 |
Nie było Cię trochę za długo, bym mogła pozwolić na to byś wrócił.
|
|
|
|