 |
Nie rezygnuje się z miłości na rzecz przyjaźni. Tym bardziej nie z tak wielkiej miłości jak nasza. To wbrew regułom. Nie możemy tak o się poddać i powiedzieć, że to już za dużo i zostać przyjaciółmi. Nie możemy, bo za wiele nas łączy, za dużo się między nami wydarzyło by teraz po tym wszystkim powiedzieć sobie "zostańmy przyjaciółmi". Zbyt dużo. / najebanatymbarkiem
|
|
 |
jestem pewna,że wrócisz któregoś dnia,i przeprosisz za to,jak potraktowałeś me dobre serce. lecz pamiętaj-obrócę się na pięcie,i powiem : zapomnij,nas już nie będzie.
|
|
 |
wiem,że tak nie można żyć,a w to gówno brnę dalej.
|
|
 |
Jedna decyzja- sto tysięcy konsekwencji , przypadki czy los który miał się spełnić?
|
|
 |
Ani mnie powiedzieć nie wolno tego, ani tobie wiedzieć.
|
|
 |
"W jego oczach ona zawsze mogła znaleźć zrozumienie,
jego serce było miejscem, w którym mogła czuć się pewnie,
jego dłonie były ciepłe, uczucia najszczersze,
związek pełen troski, otoczony bezpieczeństwem."
|
|
 |
Nawet jeżeli marnuje swoje życie i popełniam milion błędów nie oceniaj mnie, nie mów mi co mam robić, to ja za nie zapłacę, nie Ty.
|
|
 |
Wtedy nie wiedziałam czym jest prawdziwe życie. Byłam zbyt głupia aby pojąć niektóre sprawy i to dlatego popełniałam tak wiele błędów. Nie jestem bez winy, to ja pozwoliłam abyś zniszczył nasz związek. To ja zrobiłam zbyt mało, aby uratować to co nam zostało. Zbyt cicho prosiłam byś został, ale sądziłam, że to tak oczywiste iż pragnę tylko Ciebie. Wcześniej był moment kiedy bałam się, że jednak naprawdę odejdziesz, ale jakiś głosik w mojej głowie mówił, że się na to nie odważysz. A ja tak uparcie w to wierzyłam i przegapiłam moment kiedy powinnam Cię zatrzymać. Chociaż minęło tak wiele czasu to ja do tej pory nie mogę sobie tego wybaczyć i marzę o innym życiu kiedy znów byłabym Twoją dziewczyną i miałabym szansę naprawić wszystkie swoje błędy, kochając Cię przy tym jeszcze mocniej niż kochałam Cię wtedy. / napisana
|
|
 |
'Nie ważne czy wróci, nie musi naprawdę, to była miłość, choćby dla mnie przynajmniej'..
|
|
 |
a gdybym powiedziała Ci to wszystko ? gdybym stanęła przed Tobą i patrząc prosto w oczy powiedziała jak cholernie Cię kocham? czy to zmieniłoby cokolwiek ? czy Twoje życie uległo by zmianie ? czy w ogóle ruszyłyby Cię te słowa ? nie - wszystko byłoby tak samo. tylko spojrzałbyś na mnie i krzywiąc się dodał: ' daj spokój, gadasz głupoty'.
|
|
 |
'Czasem mam czegoś dość, ale nic mnie nie złamie,
Bóg wie, że nie kłamię, siłę mam - jebać lament!'
|
|
|
|