 |
nigdy, przenigdy mi nie rozkazuj
nie chcę słuchać nakazów, zakazów
tego typów wyrazów nie znoszę
na tym bazuj od razu, Cię proszę!
|
|
 |
- brakuje cie go ?
- troche.
- troche ?
- troche bardziej niz powinno! cholernie brakuje mi jego dotyku,smaku ust ,jego uśmiechu,tego zajebistego koloru oczu, jego przytulenia.poprostu brakuje mi jego obecności ;( / yourcocaine23
|
|
 |
nie trać czasu dla kogoś, kto nie ma go dla Ciebie. / yourcocaine23
|
|
 |
Naznacz mnie malinką i podpisz się na brzuchu.
Chcę należeć do Ciebie. / yourcocaine23
|
|
 |
'tak być musiało' kurwa mać. / yourcocaine23
|
|
 |
1 zasada życia. nie przywiązuj się do rzeczy, miejsc, ludzi./yourcocaine23
|
|
 |
Pierdolona nadzieja pozwala mi wierzyć w jakieś beznadziejne cuda, które nie istnieją. napewno nie w moim życiu./yourcocaine23
|
|
 |
Wiesz.. w chwilach takich jak ta, kiedy ostatni raz widziałam Cię miesiąc temu,a drugie tyle wciąż przed nami. I kiedy mija ta data, a ja nie mogę Cię przytulić, siadam na dachu dziesięciopiętrowego wieżowca, patrze na niebo i księżyc.I myślę, że w tej chwili i ty spoglądasz na tę samą gwiazdę. I autentycznie jest mi lepiej. Tak na moment../yourcocaine2
|
|
 |
' zacznijmy od nowa , od tych małych rzeczy ; * / yourcocaine23
|
|
 |
- Powiedz mi jak mnie kochasz.
- Powiem.
- Więc?
- Kocham cie w słońcu. I przy blasku świec.
Kocham cię w kapeluszu i w berecie.
W wielkim wietrze na szosie, i na koncercie.
W bzach i w brzozach, i w malinach, i w klonach.
I gdy śpisz. I gdy pracujesz skupiona.
I gdy jajko roztłukujesz ładnie -
nawet wtedy, gdy ci łyżka spadnie.
W taksówce. I w samochodzie. Bez wyjątku.
I na końcu ulicy. I na początku.
I gdy włosy grzebieniem rozdzielisz.
W niebezpieczeństwie. I na karuzeli.
W morzu. W górach. W kaloszach. I boso.
Dzisiaj. Wczoraj. I jutro. Dniem i nocą.
I wiosną, kiedy jaskółka przylata.
- A latem jak mnie kochasz?
- Jak treść lata.
- A jesienią, gdy chmurki i humorki?
- Nawet wtedy, gdy gubisz parasolki.
- A gdy zima posrebrzy ramy okien?
- Zimą kocham cię jak wesoły ogień.
Blisko przy twoim sercu. Koło niego.
A za oknami śnieg. Wrony na śniegu.
|
|
 |
Ten wdzięk,bystrość,te piękne oczy,ponętne usta i cudowny uśmiech,zgrabne nogi, sexowny tyłek.
|
|
 |
Idę spać. Obudźcie mnie, kiedy będzie już dobrze.
|
|
|
|