 |
Czasami mam wrażenie, że prędzej od Ciebie, krzesło zacznie coś do mnie czuć./nett.
|
|
 |
dajesz mała. załóż te dwu-centymetrową miniówę i leć do Niego. obyś tylko połamała te swoje spalone na solarce nogi, no w końcu nie każdy jest posiadaczem dwudziesto-centymetrowych obcasów. powodzenia, szmato.
|
|
 |
w przyszłości zostanę policjantką, chociaż miałam całkiem inne plany. ale zostanę nią, zrobię Ci na złość. podejdę wtedy do Ciebie, uśmiechnę się ironicznie i zakuję w kajdanki. dożywocie masz jak w banku. odcierpisz to wszystko, co narobiłeś kilka lat temu tej małej, bezbronnej, zakochanej w Tobie na śmierć, dziewczynce./nett.
|
|
 |
nie każdy jest wart posiadania tego co dobre. tak jak i ty kochana, nie jesteś warta posiadania zajebistych fluidów maskujących cały twój ryj pełen pryszczy, tych drogich perfum, które maskują twój odór, a co najważniejsze, nie jesteś warta posiadania Jego./nett.
|
|
 |
nie wiem jak to zrobiłeś, ale zakochałam się w Tobie od razu. ♥
|
|
 |
wszystko przyjdzie z czasem. wystarczy umieć cierpliwie czekać./nett.
|
|
 |
wszystko przyjdzie z czasem. wystarczy umieć cierpliwie czekać./nett.
|
|
 |
ale on ma `coś` w sobie !
- wydaje mi sie że wątrobę, żołądek, nerki. bo serca to raczej nie./nett.
|
|
 |
a więc poszedłeś w sobotę ze święconką?
no widzisz, choć przez chwilę byłeś facetem z jajami./nett.
|
|
 |
machasz tym swoim 'kocham Cię' jak dziwka torebką./nett.
|
|
 |
Ugotowałam zupę z muchomorów. Poczęstuj się./nett.
|
|
 |
miłość - miłoś - miło - mił - mi - m - ...
widzisz, jak miłość może szybko zniknąć ?/nett.
|
|
|
|