 |
Nigdy nie będę miała normalnego życia, nigdy. Wszystko wydaje się dobrze , godzina 23 zamierzam kłaść się do łóżka gdy nagle dostaję telefon po czym wychodzę z domu schlać ryja , wracam następnego dnia w południe , zasypiam , budzę się i znów robię to samo , dzień w dzień. Jetem ćpunką i alkoholiczką , cholera wiem to. Nie nadaje się do związków i ciągle popełniam te same błędy nie ucząc się na nich ,wręcz przeciwnie. Kocham mężczyznę którego nie powinnam znać nawet z widzenia i nie łączy nas nic poza seksem i melanżami i tym że mimo wszystko naprawdę się kochamy.Ciągle powtarzam sobie 'muszę się ogarnąć' i wiem kurwa że powinnam ale podświadomie czuję że i tak nigdy tego nie zrobię bo paradoksalnie jest mi z tym wszystkim dobrze , to przecież takie chore / nacpanaaa
|
|
 |
' pozwala mu mówić do siebie 'kochanie', ale nie, nie są parą. '
|
|
 |
chodź, zostawimy wszystko i pojedziemy w podróż,
z której nigdy nie wrócimy. / rastabeejbe
|
|
 |
Pożegnanie było straszne. Jak ja już za Tobą tęsknie...< 3333
|
|
 |
Dziś ostatni raz gramy na Hali. Ostatni raz się w tym roku widzimy, bo sylwestra zapewne spędzę na Mazowszu. Ostatnie tegoroczne spojrzenia, ostatnie uściski, uśmiechy. Jutro wyjazd. cudownieeeeeeee. ;//
|
|
 |
Pamiętam jak mówiłeś, że sylwestra chciałbyś spędzić z najważniejszą osobą w życiu. Nie wiedziałam, co wtedy miałeś na myśli. Dziś dostaję wiadomość na GG a tam treść "Jesteś najwazniejszą osobą w moim życiu, jestem wdzięczny losowi z taką wspaniałą przyjaciółkę" Ehhh...nie wiem czy się cieszyć, czy płakać..Gdybyś tylko wiedział, że dla mnie nie jesteś tylko przyjacielem.
|
|
 |
Święta już tak blisko. Wyjeżdżasz do rodziny na Mazowsze, a nie bardzo Ci się chce zostawiać przyjaciół. Nie chcesz w ogóle zostawiać Jego < 3 Ale nie masz wyjścia. Co zrobić, żeby razem spędzić sylwestra.. żeby to wszystko było prostsze..
|
|
 |
' - idziesz z kimś na sylwestra ? - ta, z bolsem. ' / kwejk
|
|
 |
' obiecuję sobie, że zamienię Twoje życie w piekło.. '
|
|
 |
Uwielbiam być sama w domu. Wolność od makijażu i modnych ubrań. Włosy upięte, wygodny dres, Grubson w głośnikach .!
|
|
 |
Aksamit i dynamit, marchef w butonierce.
|
|
 |
I nie żal nic. I żal tak wiele.
|
|
|
|