 |
''Po raz pierwszy mam ochotę wziąć jakiś mocny klej i bez pytania przykleić się do Niego. Złączyć swoją dłoń splatając nasze palce, przycisnąć się do Jego klatki piersiowej. Spoić nas w jedną całość, której nikt nie będzie potrafił rozdzielić. Jestem desperatką, bo chciałabym mieć Go teraz przy sobie, w tej chwili i na każdy inny moment jaki będzie dane mi przeżyć. Boję się. Cholernie się boję, że kiedyś Go stracę.''
|
|
 |
Tak, masz rację. Miłości nie można traktować zbyt poważnie.
|
|
 |
A gdy tracimy przyjaciela, tracimy siebie. Tracimy nadzieję i wiarę w lepsze jutro.
|
|
 |
Otwórz serce swe, a nasze wspólne zaklęcie to słowa Kocham Cię.
|
|
 |
Jestes jak deszcz w upalny dzien, jestes swiatłem który zgania cien. ♥
|
|
 |
I tak zanim się poznamy domyślamy się co to drugie ma na myśli przez ten pierwszy miesiąc
I z tych niedopowiedzianych spojrzeń, gestów i słów rodzi się zainteresowanie by czas zepsuć to mógł
|
|
 |
Zawsze tak bajeruesz, czy to pierwszy raz? Z zasady nie podrywasz, prawda? Jesteś cichy i wrażliwy ale, jeśli zaryzykuję, poznam twe wnętrze. Bystre, awanturnicze, czułe, kochające, wierne... ciut szalone, ciut łajdackie. Dziewczyny przecież kochają łajdaków. Co jest, synku? Zatkało cię? | ohh. no. -.-
|
|
 |
I nie pierdolcie,że uczucia nie istnieją, że potraficie mieć wyjebane na wszystko i mimo wszystko, że nie lubicie, nie pragniecie, nie kochacie i nie marzycie o nikim. Nie pierdolcie, bo chuja prawda, i tak większość z was płacze nocami w poduszkę.
|
|
 |
Czułam, że ta znajomość musi mieć ciąg dalszy. Nieważne jaki. Po prostu dalszy.
|
|
 |
Brak słów, wtedy gdy chcemy powiedzieć najwięcej...
|
|
 |
aha. Czyli w dupie mam to co mi powiedziałas.
|
|
 |
zastanawiam się czy to wszystko jest prawda. Czy powinnam ci wierzyć. bo jeżeli okaże się że jestem naiwna idiotka tym razem nie dam sobie rady. Będę czują ciągle wbijający nóż w plecy.
|
|
|
|