 |
Rano obudziłam się zupełnie sama , rozpaczając wzięłam w dłoń kołdrę i zatopiłam w niej nos w celu odnalezienia jego cząsteczek zapachu .
|
|
 |
Możesz chociaż raz zostawić te laski i iść że mną zatańczyć.
|
|
 |
Weszłam do kaplicy w której leżał mój ojciec, podeszłam do jego trumny i z trudnością złożyłam ręce by się pomodlić, błagałam o wybaczenie jego grzechów i pełnie szczęścia, lada chwila zerkałam na niego czy czasem nie otwiera oczu i śmieje sie ze mnie. - Taki był jego charakter. Miałam już tego wszystkiego dosyć, rzucałam w myślach przekleństwa na Boga by go mi z powrotem oddał bo nie umiem bez niego żyć.
|
|
 |
To był rozdział w moim życiu zakończony jej imieniem .[chcialbym]
|
|
 |
Pocałunkami nie zmusisz mnie do milczenia./ Pih
|
|
 |
Jeśli uszczęśliwia Cię patrzenie jak staczam się w coraz większe gówno z powodu braku Twojej obecnosci to śmiało, patrz,patrz jak upadam,śmiej się,obrzucaj obelgami,komentuj ten żałosny widok , przynajmniej zainteresujesz się mną, chuj,że w ten negatywny sposób,ale przynajmniej nie będziesz miała na mnie wyjebane . [chcialbym[
|
|
 |
Mam nadzieje,ze nigdy nie podejdziesz do mnie wyglądająca jak bóstwo , pachnąca tak pięknie , nie pocałujesz mnie OSTATNI raz i nie powiesz 'wypierdalaj z mojego zycia' nie podniósł bym się po tym . [chcialbym]
|
|
 |
moblo? to tak jakbym wylewał myśli na papier,aczkolwiek mogę podzielić się nimi z wami. [chcialbym]
|
|
 |
Memento mori , matka Ci wódę zapierdoli .
|
|
 |
z takimi jak ja się nie zadziera, ba. na takie jak ja się nawet nie patrzy . zwłaszcza jak się jest takim jebanym łamaczem lodowych serc lamusie. Nauczyłeś mnie. wiele mnie nauczyłeś.. Zmieniłeś się? hahahahahaha. zabawne.. Ty się nie umiesz zmienić. Ty umiesz założyć niewidzialną maskę która pozwala dostrzec mi w Tobie cudownego chłopaka , teraz.. teraz Ty mnie w chuj kochasz..? BYło się wcześniej zastanowić.. bo teraz to jest za późno śmieciu. Niszcze Cię! Gardzę Tobą! Wyjdź.. bo z serca już wyszedłeś, a w pokoju nadal zajeżdża mi skurwielem.
|
|
|
|