 |
Ona oddychała Twoim szeptem.
Dlaczego wtedy przestałeś mówić.?
|
|
 |
Tobie przed Bogiem obiecać , że nie opuszczę Cię < 3
|
|
 |
A dziś? Dziś się nawet nie znamy tak jakby nic się między nami nie wydarzyło, jakby niczego nie było , mijamy się tylko i nawet nie ma odwagi żeby powiedzieć zwykłe ``cześć``
|
|
 |
Mężczyźni bawią się kobietami ... STOP. Zmiana ról . ;d
|
|
 |
Jej wymarzone życie nie miało tak wyglądać, chciała wyjechać do matki która obecnie znajduje się w Los Angeles. Mogła założyć tam własne studio tatuaży, tak strasznie kochała malować. Gdyby była możliwość cofnięcia czasu zgodziłaby się na wyjazd z mamą a nie zostać z babcią i dziadkiem którzy stosowali na niej okrutne i staroświeckie metody wychowawcze. Częściowo wytresowała ją ulica, atmosfera garstki dziwnych i niechcianych dzieciaków stała się jej najbliższymi przyjaciółmi, byli dla niej jak siostry i bracia. Sytuacja w której się znajdowała była okropna, tanie nalewki, codzienne libacje i seks stało się jej znakiem rozpoznawczy. Nie umiała tym razem patrzyć na widok martwego ciała noworodka który z niej wychodził. Definicja uśmiechu nie była jej znana, szczęście zostało ukryte gdzieś pomiędzy tymi wszystkimi przekleństwami które Bóg kierował w jej stronę.
|
|
 |
jeśli umrę i ta dziwka przyjdzie na mój pogrzeb , obiecuję że zmartwychwstanę i przypierdolę jej zniczem .
|
|
 |
- Siema, siema oczarowały mnie Twego ciała wdzięki. - Nara, nara ja też znam tekst tej piosenki. :D
|
|
 |
tak, duśmy w sobie uczucia, perfekcyjny pomysł.
|
|
 |
piona za chamstwo, kurwa.
|
|
 |
wkurwia mnie to, gdy piszę do kogoś smsa w kilku wiadomościach, a on odpisuje na to marnym " xd " .
|
|
 |
tęsknię za Tobą, choć nigdy nie byłeś mój i nigdy nie było nas.
|
|
|
|