 |
Chciałbyś wszystko mieć jak na wyciągnięcie ręki
Lecz nic nie ma od razu nawet jeśli zapał wielki
|
|
 |
Zostaw świat, tylko ty i ja,
Pięknie jak w Grecji, słonecznie jak w snach
|
|
 |
Uśmiechasz się do mnie zupełnie jak kiedyś
Zapiszemy to do wspomnień , chodź kochanie do mnie
Jesteś moim jointem , rozpalasz mnie ponownie
|
|
 |
Teraz nie mogę spać, no bo czekam na znak Może w końcu go dasz i poczuję ten smak
|
|
 |
Może poczuję wiatr, po czym rozwinę żagle Spojrzę Ci w oczy, potem nawinę prawdę
|
|
 |
Uczucia biorą górę, a człowiek jest bezsilny
|
|
 |
Nie wiem jak ci to powiedzieć i szukam słów Stoję przed tobą i głupio coś dukam znów
|
|
 |
Żyję po to aby umrzeć. Umrę po to, by narodzić się na nowo. / slonbogiem
|
|
 |
Po co były te czułe słówka, pocałunki i wyznania? Pozdro, i tak jesteś skurwielem. / slonbogiem
|
|
 |
Usiądź. Opowiem Ci jak bardzo Cię zranię, w którym miejscu wbiję nóż i gdzie najbardziej zaboli. Usiądź. Pokażę Ci jak długo potrafisz umierać, jak głośno potrafisz krzyczeć, opętany bólem płakać. Usiądź! Otworzę Ci bramy do piekła raju.
|
|
 |
"Oceniaj mnie dopiero wtedy, gdy mnie poznasz. A więc nie oceniaj mnie nigdy!"
|
|
 |
Kilometry problemów, sto powodów, by odejść. Znalazłem jeden, dla którego chcę żyć - mówię o Tobie.
|
|
|
|