 |
jesteś taka sztuczna, że Barbi robi się zazdrosna.
|
|
 |
to mrowienie w żołądku i burza w mózgu, kiedy masz przed sobą właściwie własnego, prywatnego anioła. człowieka za którego byłabyś w stanie oddać życie.
|
|
 |
choć ostatni raz widziałam cię 26 czerwca, w moich myślach gościsz codziennie.
|
|
 |
przepraszam , że pytam , ale czy mogłabym pożyczyć skarpetki , które masz w staniku?
|
|
 |
myślisz , że ja jestem wulgarna ? - tak. - ja wulgarna ? co Ty kurwa pierdolisz ?
|
|
 |
miałeś, zjebałeś to teraz spierdalaj.
|
|
 |
- chodził z was ktoś po Tatrach ? - zależy po ilu .
|
|
 |
chmurki się pogniewały że słoneczko ich nie kocha i płaczą.
|
|
 |
-zerwała z nim. -skąd, wiesz?! - bo mu kurwa pinezkę na nk odpięła
|
|
|
|