-Zagramy w "ence pence"?
-A po co?
-Bo jeśli zgadniesz w której ręce trzymam żeleka to możesz odejść.
Jak nie zgadniesz jesteś ze mną na zawsze.
-Ale ty nie masz żadnego żelka.!
-Wiem...
- ktoś mi buchnął snikersa, a z tego co wiem buszowałaś dziś u mnie w kuchni .. - masz mnie za buchaczkę snikersów. ?! (po minucie ciszy) - serio był Twój ?