 |
|
nie cieszą mnie nadchodzące urodziny , nie mam siły nawet by jeść chociaż sama nie wiem jak to możliwe , nie chciałam końca roku teraz tylko czekam aż dostane świadectwo i wyjdę z tej szkoły z uśmiechem i łzami w oczach , nie mam siły uczyć się grać na gitarze chociaż bardzo tego chcę , nie mam siły się uśmiechać , nie mogę spać w nocy i wszystko leci mi z rąk ... nie ma już we mnie radości przepraszam ,,,
/duppaxd
|
|
 |
|
wiem, nie jestem śliczna. Nie jestem zgrabna, szczupła, nie jestem 'laską'.Ale jestem małą, słodką istotką, z pulchnymi policzkami, zapłakanymi oczkami i z serduszkiem, po brzegi przepełnionym miłością i właśnie to chciałabym Ci ofiarować.Swoje smutki, żale. smutne oczy, bezradne ręce. chwile zwątpienia, chwile radości.Serce zranione, skrzywdzone, poniżone uczucia, czułe słowa, drżące usta i dłonie, rozczarowany wzrok. Rumieńce na twarzy, uśmiech, pojawiający się wraz z Tobą . Właśnie tyle chciałabym Ci dać. Całą siebie. Po prostu .
|
|
 |
|
Przychodzi wam czasem do głowy , że ja też mam jakieś życie ? Że moje życie też może się walić ? I że być może mnie też przydałaby się od czasu do czasu odrobina pomocy ? Nikogo nie obchodzi jak ja się czuję . Taka jest prawda .
|
|
 |
|
Była wygadana , każdemu umiała powiedzieć co o nim sądzi , umiała też doskonale pyskować . Pewnego dnia w jej życiu pojawił się ktoś kto powstrzymał to wszystko w niej , na jego widok cała się trzęsła a serce biło szybciej , kiedyś nie myślała o tym czy jest nachalna czy nie . Teraz męczy się miesiącami bo on nie pisze a ona go tak cholernie potrzebuje .
|
|
 |
|
Wiesz czemu nie cierpię każdej dziewczyny z ładną , zadbaną twarzą , z talią osy i z uśmiechem niczym wyjętym z reklamy? Bo wiem że cholernie by do Ciebie pasowała .
|
|
 |
|
Długo się nie widzieliśmy. A ja się zmieniłam. Stałam się dziewczyną od której chłopaki nie mogą oderwać oczu. i właśnie wczoraj przechodziłam obok ciebie. Zacząłeś gwizdac i mówić 'ulala'. Uśmiechnęłam się pod nosem. Nie poznałeś mnie. Z gracją się odwóciłam, przy czym moja zwiewna sukienka ładnie zawirowała. Uśmiechnęłam się tym uśmiechem, którym obdarzałam tylko ciebie. zaniemówiłeś.Twarz Ci dziwnie pobladła. A więc jednak przypomniałeś sobie kim jestem. Odwróciłam się na pięcie i poszłam przed siebie. Słyszałam słowa Twoich kumpli " Znasz ją?! " -milczałeś. Byłam z siebie dumna.
|
|
 |
|
Czy to nie dziwne , że najmniej mówimy o rzeczach , o których najwięcej myślimy ?
|
|
 |
|
wszyscy w koło wystawiają , niszczą psychikę , mocą ... sami zwalają nam świat na głowę , a później się dziwią , że ludzie nie mają siły by iść dalej z uśmiechem na ustach ! / duppaxd
|
|
 |
|
i znowu tonę w pretensjach, jak gdyby mi zależało.
|
|
 |
|
-jak tam ?
-tam nie wiem, tu hujowo.
|
|
 |
|
nie mów mi co jest słuszne, wystarczająco długo myślę o tym, zanim usnę.
|
|
 |
|
ej. chodź i powiedz, że kochasz. nawet z tą ironią w głosie, te słowa padające z Twoich ust, brzmią wspaniale.
|
|
|
|