 |
|
mam prawo tęsknić.
i właśnie z tego prawa skorzystam
|
|
 |
|
pozwól , że chociaż raz będę miała ostatnie zdanie.
i tak czuję się przegrana
|
|
 |
|
dawno temu, wymyśliłam Cię sobie.
|
|
 |
|
dużo śnimy o tych, przez których nie możemy zasnąć.
|
|
 |
|
'pamiętam to jakby było wczoraj. wyjrzałam przez
okno kumpeli i zobaczyłam jak idzie mój były trzymając
tą idiotkę za rękę. poczułam wtedy niewyobrażalny ból
a po moich policzkach poleciały łzy. nie mogłam zrozumieć
jak to się stało, że straciłam to na czym tak bardzo mi zależało...
podeszłam do drzwi ledwo utrzymując się na nogach i wtedy
przytulił mnie kolega mówiąc mi coś na pocieszenie.
nie pomogło. miałam ochotę zniknąć, ale to nie była
bajka tylko szara rzeczywistość w której musiałam cierpieć.
pragnęłam tak po prostu pójść do domu, ale znajomi
wymusili na mnie żebym została i poszła gdzieś z nimi
i moim byłym. to było takie trudne... wyszłam na klatkę
schodową i czując ucisk w klatce piersiowej zeszłam
po schodach. najbardziej w tym wszystkim dobijało
mnie to że stałam naprzeciwko niego a on nawet się
nie domyślał ile trudu sprawia mi powstrzymanie płaczu,
nie wiedział jak bardzo jest mi źle..'
|
|
 |
|
nie zamierzała do niego wracać, ale mimo
wszystko bardzo pragnęła jego bliskości.
|
|
 |
|
tak to już jest. niektórzy mają
wszystko a inni nie mają nic.
|
|
 |
|
bądź na zawsze, lub odejdź na zawsze.
|
|
 |
|
już prawie nie pamiętam jak wygląda szczęście,
tak długo nie miałam Ciebie obok siebie.
|
|
 |
|
"Prawie co noc, gdy leżę w łóżku... Myślę o wszystkich, których kochałem, a których już nie ma. "
|
|
 |
|
"Jestem zmęczony, szefie. Zmęczony wędrówką, samotnie jak jaskółka w deszczu. Zmęczony tym, że nigdy nie miałem przyjaciela, żeby powiedział mi skąd, gdzie i dlaczego idziemy. Głównie zmęczony tym, jacy ludzie są dla siebie. Zmęczony jestem bólem na świecie, który czuję i słyszę... Codziennie... Za dużo tego. To tak, jakbym miał w głowie kawałki szkła. Przez cały czas. "
|
|
 |
|
Każdy z nas żyje w swoim świecie.
|
|
|
|