| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | zrobimy trochę na złość... |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | nienawidzę budzić się w kulminacyjnym momencie snu, nienawidzę. Na siłę zamykam oczy i próbuję przypomnieć sobie ostatnią scenę, słowa, które padły z Twoich ust. Wymyślam swoje zakończenie, tak by wszystko było idealne. chociaż tu - we śnie. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | przejmij inicjatywę, zrób ten pierwszy krok. może się to okazać najlepszą decyzją w Twoim życiu. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | co by się nie działo całą energię kierować na nią /małpa |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Wykrzycz głośno, że jestem dla Ciebie wszystkim. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Nigdy nie zrozumiem, co sprawia,że nadal jesteś dla mnie taki ważny. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Naćpałam się Twoimi perfumami. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | To, co nas łączy z dnia na dzień jest coraz większe. Mam nadzieję, że to nigdy nie pęknie, bo rozjebie mi wtedy cały świat. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | A to, że brak mi tchu, kiedy Ciebie nie ma obok, nie jest wystarczającym argumentem? |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Kocham Cię tak bardzo, że byłabym w stanie oddać Ci ostatni kawałek czekolady. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Z wielką ochotą spędzę z Tobą resztę swojego życia. Będę dzielić z Tobą kołdrę, ustąpię Ci nawet pierwszeństwa w kolejce do łazienki. Będę znosić Twoje humory i dzielnie zbierać okruszki czpisów z naszego wspólnego łoża małżeńskiego. Będę zamiast 
Ciebie wstawać w nocy, by nakarmić nasze dzieci. Będę gotowała Ci obiady tak smaczne, że niejeden kucharz będzie mógł się schować. |  |  |  |