 |
a kiedy objął mnie jak co dzień, od paru miesięcy i spytał czy coś dla niego zrobię, cynicznie się roześmiałam. - wszystko. - powiedziałam z drwiącym uśmiechem mając to za oczywiste. nachylił się, moje nozdrza wypełniły się jego zapachem, który wydawał mi się słodszy od wszystkich możliwych owoców razem wziętych w środku samego lata. - wszystko - powtórzyłam, dla pewności. - w takim razie zapomnij o mnie. - wyszeptał. odsunąwszy się, dotarło do mnie, że od dziś lato będzie najbardziej znienawidzoną przeze mnie porą roku.
|
|
 |
przy nim nawet płacz smakował jak najbardziej przesłodzone ciastko, w największej cukierni w mieście. w końcu przestałam lubić słodycze, aż nadto.
|
|
 |
nie wiesz, że rany po szczęściu a nie te po smutku goją się dłużej, intensywniej i o wiele boleśniej. nie zdajesz sobie sprawy z tego jak ciężko oddycha się z połówką serca. nie patrzysz na każdą z otaczających Cię twarzy, wyszukując prymitywnie tylko jednej. każde przytulenie, starasz się porównać do tego jednego, ale nawet to najbardziej przesączone sympatią nie jest w stanie mu dorównać. powtarzasz jak mantrę jedno imię z nadzieją, że w końcu ktoś na nie zareaguje. nie łudzisz się przesiąknięta naiwnością, że twój ktoś pojawi się obok, kiedy w nocy krzyczysz że boisz się spać sama, a pluszak nie jest wystarczającym towarzyszem. więc proszę, nie mów mi że wiesz jak się czuję.
|
|
 |
Chyba nigdy nie zapomnimy o tym co Nas kiedyś połączyło.
|
|
 |
Nie musiałeś nic mówić, Twoje oczy mówiły same za Ciebie ...
|
|
 |
Kocham Cię ! tak mocno, że chyba sam tego nie pojmiesz..
|
|
 |
Teraz pragnę Twoich ust, chcę złapać Cię za dłoń/Chada
|
|
 |
trzeba dbać o tę miłość, nie wolno, nam nie wolno stracić jej..
|
|
 |
i nagle wszyscy mają ważniejsze sprawy.. /bujaj_sie
|
|
 |
nasza historia jest piękna.
niech trwa wiecznie/ bujaj_sie
|
|
 |
straciłam coś.. coś bardzo cennego. przyjaciółkę, paru dobrych znajomych. chociaż minęło kilka dobrych lat od momentu gdy przestaliśmy ze sobą rozmawiać to ja i tak pamiętam. pamiętam te wszystkie zabawy na podwórku, powierzane tajemnice. chwilowe kłótnie, które znikały po kilku godzinach. wspólne wypady nad jezioro. brakuje mi tego. brakuje mi dzieciństwa, które miałam tak cudowne.. brakuje mi Was..
|
|
|
|