 |
|
(cz.1)
"Pewnego razu żyła sobie zwykła dziewczyna uczyła się nie za dobrze, jednak zawsze uczęszczała do szkoły. Nadszedł okres letni, nareszcie wakacje. Spotykała się z przyjaciółmi. W późnym lipcu poznała chłopaka z którym chodziła do szkoły, był nieziemsko przystojny i bardzo mądry.. Ona nawet na niego nie patrzała bo wiedziała, że nie ma u niego szans. Umawiali się na seanse u znajomych, tam spędzali razem czas, chodzili również na wieczorne spacery. Dziewczyna nie mogła uwierzyć, że spotyka się z nim ponieważ jego uśmiech, oczy, karnacja, wzrost, mięśnie ! Wszystko idealne było po prostu zniewalające ! A ona ? Ona była normalną, mało urodziwą osobą. "Mój wymarzony chłopak z marzeń"-myślała Kiedy pojechała nad jezioro ze swoją przyjaciółką, właśnie się opalały gdy nagle zadzwonił on, rozmawiała z nim o wszystkim, że ma sobie kupić owoce zamiast słodyczy, no bo są przecież nie zdrowe! Śmiali się i mówili sobie słodkie słówka..
|
|
 |
|
(cz.2) Prawie codziennie się widywali, chciał spędzić z nią wakacje w górach jednak jej rodzice się nie zgodzili .. Pojechał więc sam, ona zaś pojechała do swojej cioci. Pisali sms, dzwonili do siebie. Mówił że tęskni, dziewczyna także za nim tęskniła niezwykle, chciała się znaleźć w jego ramionach. Było cudownie. Gdy nagle, mieli się spotkać po swoich przyjazdach do miasta (GW).. On zaczął brać coś czego ona nienawidziła ! Zaczynało się wszystko zmieniać, wszystko psuć ! On już nie był taki jak kiedyś, wszystko się zniszczyło. Dziewczyna nigdy o nim nie zapomniała.. Teraz kiedy widzą siebie na mieście udają, że siebie nie znają. Tak jakby tego nigdy nie było.."
|
|
 |
|
- i jak tam Twój nałóg?
- mam wiele nałogów, ale Ty jesteś tym największym !
|
|
 |
|
- wytrzymasz ze mną?
- nie wytrzymam bez Ciebie !
|
|
 |
|
żyj dla takich chwil, kiedy bierzesz haust powietrza i krzyczysz : 'chwilo bądź wieczna' !
|
|
 |
|
-Jak tam? -Pozytywnie, słodko, radośnie, szczęśliwie, optymistycznie, kolorowo, czarująco, fascynująco, niesamowicie, pięknie, bajecznie, doskonale, zachwycająco, najfajniej na świecie. -Serio? -Nie.
|
|
 |
|
walczący mają różną interpretację tych samych zdarzeń.
|
|
 |
|
a kiedy czytam te denne opisy w stronę tej dziuni, mam ochotę uderzyć głową w klawiaturę na tyle mocno, aby odbił mi się na czole cały alfabet.
|
|
|
|