głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika aseptyka

zaczynasz robić rzeczy  które sprawiają  że nienawidzisz samej siebie. i nienawidzisz samej siebie. brzydzisz się samą sobą  bo osoby  na których ci zależało nigdy już nie spojrzą na ciebie tak samo. i nie możesz nic zrobić z tym  jaka jesteś. codziennie robisz rzeczy  za których siebie nienawidzisz. ale nie umiesz się zmienić i najgorsze jest to  że z czasem nawet nie chcesz nic zmieniać. rozpierdol

pierdolonadama dodano: 28 lipca 2015

zaczynasz robić rzeczy, które sprawiają, że nienawidzisz samej siebie. i nienawidzisz samej siebie. brzydzisz się samą sobą, bo osoby, na których ci zależało nigdy już nie spojrzą na ciebie tak samo. i nie możesz nic zrobić z tym, jaka jesteś. codziennie robisz rzeczy, za których siebie nienawidzisz. ale nie umiesz się zmienić i najgorsze jest to, że z czasem nawet nie chcesz nic zmieniać. rozpierdol

zawsze miałam to co chciałam  proszę kochanie. nie wkurwiaj mnie.

pierdolonadama dodano: 28 lipca 2015

zawsze miałam to co chciałam, proszę kochanie. nie wkurwiaj mnie.

wiesz  że to kocham  kiedy pokazujesz mi  co zrobić

pierdolonadama dodano: 28 lipca 2015

wiesz, że to kocham, kiedy pokazujesz mi, co zrobić

jak to się stało? myślałam  że zrobiliśmy to dobrze

pierdolonadama dodano: 28 lipca 2015

jak to się stało? myślałam, że zrobiliśmy to dobrze

jebać jebać jebać

pierdolonadama dodano: 28 lipca 2015

jebać jebać jebać

Dlaczego mnie wtedy nie było? Jak szłam do Ciebie  to padało i połamał mi się parasol. Wtedy on otworzył nade mną swój. Uśmiechnął się i powiedział  że mnie odprowadzi  żebym nie zmokła. Wiatr drapał po policzkach  ale mimo to  zrobiło mi się ciepło. A gdy już staliśmy pod Twoimi drzwiami  zapytał mnie  czy to tu i wtedy uświadomiłam sobie  że już nie.   Katarzyna Wołyniec

dokrwi dodano: 26 lipca 2015

Dlaczego mnie wtedy nie było? Jak szłam do Ciebie, to padało i połamał mi się parasol. Wtedy on otworzył nade mną swój. Uśmiechnął się i powiedział, że mnie odprowadzi, żebym nie zmokła. Wiatr drapał po policzkach, ale mimo to, zrobiło mi się ciepło. A gdy już staliśmy pod Twoimi drzwiami, zapytał mnie, czy to tu i wtedy uświadomiłam sobie, że już nie. | Katarzyna Wołyniec
Autor cytatu: yezoo

Wam wszystkim oczy się otworzą  jak mnie się zamkną.

erirom dodano: 25 lipca 2015

Wam wszystkim oczy się otworzą, jak mnie się zamkną.

Wybacz każdy zmarnowany dzień.

erirom dodano: 25 lipca 2015

Wybacz każdy zmarnowany dzień.

najtrudniej człowiekowi oszukać siebie między 3 a 6 nad ranem

mistrzhehe dodano: 25 lipca 2015

najtrudniej człowiekowi oszukać siebie między 3 a 6 nad ranem

serce moje to wtedy była taka szmata. wycierałaś nim swoje łzy  rozlaną zupę  wylaną kawę. twoja własna  prywatna szmata.

mistrzhehe dodano: 20 lipca 2015

serce moje to wtedy była taka szmata. wycierałaś nim swoje łzy, rozlaną zupę, wylaną kawę. twoja własna, prywatna szmata.

potem płakała. płakała tak  że bałem się   że cała przez oczy wycieknie.

mistrzhehe dodano: 20 lipca 2015

potem płakała. płakała tak, że bałem się, że cała przez oczy wycieknie.

Za oknem już dawno zapadła ciemność. Nastała cisza  jakiej mało ostatnio w moim życiu. Mija już trzecia godzina  kiedy leżę bezczynnie na łóżku okryta kocem  próbując zasnąć. Na nic ulubione piosenki w słuchawkach telefonu. Na nic miłe wspomnienia. Kolejny raz przekręcam się z boku na bok z nadzieją  że może jednak tym razem uda mi się zasnąć. Jednak nie. Myliłam się. Mijają kolejne minuty  a ja wciąż męczę się z samą sobą  próbując wymusić sen. Tym razem przytulam się do chłodnej poduszki z nadzieją  że pomoże mi zasnąć i wtedy w myślach pojawia się jedno znaczące imię. I już wiem  czego potrzebuje. Wiem za czym tęsknię. Wiem czyjej obecności pragnę.   erirom

erirom dodano: 19 lipca 2015

Za oknem już dawno zapadła ciemność. Nastała cisza, jakiej mało ostatnio w moim życiu. Mija już trzecia godzina, kiedy leżę bezczynnie na łóżku okryta kocem, próbując zasnąć. Na nic ulubione piosenki w słuchawkach telefonu. Na nic miłe wspomnienia. Kolejny raz przekręcam się z boku na bok z nadzieją, że może jednak tym razem uda mi się zasnąć. Jednak nie. Myliłam się. Mijają kolejne minuty, a ja wciąż męczę się z samą sobą, próbując wymusić sen. Tym razem przytulam się do chłodnej poduszki z nadzieją, że pomoże mi zasnąć i wtedy w myślach pojawia się jedno znaczące imię. I już wiem, czego potrzebuje. Wiem za czym tęsknię. Wiem czyjej obecności pragnę. / erirom

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć