 |
Było dobrze, wystarczyło kilka zdań, kilka słów. I już nie jest dobrze, nie jest nawet okej.
|
|
 |
Nie umiem znaleźć nikogo odkąd się z nim pożegnałam. Nie poznałam ani jednej nowej osoby. Nie wiem co się stało, chyba boję się odrzucenia. To straszne. Paraliżuje mnie strach, chore.
|
|
 |
Wkurwiają mnie osoby, które uważają, że wszyscy w moim wieku wyolbrzymiają problemy. Że my ich w ogóle nie mamy. Wkurwiają mnie, kiedy mówią, że przesadzam, gdy mówię im, co jest nie tak.
|
|
 |
Nie umiem się nie uśmiechać, to mój system obronny.
|
|
 |
Pokazałam im kiedyś co jest w środku mnie. Nie zrozumieli, wyśmiali. Wtedy postawiłam gruby mur między nimi a mną.
|
|
 |
Jakoś tak ciężko było mi tobie powiedzieć co czuję, gdy do mnie mówisz.
|
|
 |
To niby rok, tak mały okres czasu. Mały roczek, a jak zmienił tych ludzi. Kocham tych ludzi sprzed roku. Teraz się zepsuli. Zmienili się o 180°.
|
|
 |
Lubie tego zjeba. Ale on chyba uważa mnie za kogoś, do kogo można napisać kiedy się nudzi. Nienawidzę być kimś takim, a tak wiele ludzi mnie tak traktuje.
|
|
 |
Ci ludzie są pojebani, ale nie zmieni to tego, że ich pokochałam.
|
|
 |
Umiem się obronić, więc nie atakuj mnie.
|
|
 |
Ludzie już dawno zaczęli mi wmawiać, że jestem chujowa, że wyglądam jak gówno, że nie jestem nic warta. Na początku w to nie wierzysz, później zaczynasz wątpić w siebie. Teraz zaczynam już w to serio wierzyć..
|
|
 |
'To nie poniedziałki są niefajne, tylko twoje życie."
|
|
|
|