 |
Mam skłonność do życia we śnie, do zmyślania sobie ludzi i sytuacji. Do urabiania życia na kształt teatru.
Do nierzeczywistości. Wychodzę za mąż za nieznajomych, opowiadam o nieznajomych
|
|
 |
Czy można przestać kochać niebo tylko dlatego, że czasem jest burza?
|
|
 |
Znacie to uczucie, jak powiecie komuś coś złośliwego,
a potem żałujecie, że nie trzymaliście języka za zębami?
Ja też nie.
|
|
 |
Raz lepiej, raz gorzej...
Bywam samotna, zmęczona, smutna, szczęśliwa,
nieszczęśliwa, miewam sto nastrojów na godzinę.
Czasem sobie radzę.
|
|
 |
Wiedz że zawsze będziesz głęboko w moim sercu. Bez względu na to gdzie jestem dzisiaj, zawsze będziesz częścią mnie.
|
|
 |
jasne, zabrakło oddechu
na ostatnie słowo, które tak dużo znaczyło
|
|
 |
załatamy dziury.
zaszyjemy ból.
wydobędziemy uśmiech.
|
|
 |
Dla mnie to nie szok, ale odruch co najmniej.
|
|
 |
Chodzi o styl, który siedzi w nas.
|
|
 |
Ty wiesz, ale zachowujesz się jakbyś nie wiedział.
|
|
 |
Wszystko w dwóch słowach sie zawierało.
|
|
|
|