 |
jakiś matrix, kosmos czy chuj wie co..
poszaleli wszyscy dzisiaj. zabierzcie mnie stąd!
|
|
 |
Bo miłość jak ogień rozpala nasze serca i płonie tak co dzień by zgasnąć nagle nie w czas.
|
|
 |
pięć razy w - wypij, wyrwij, wykorzystaj, wyrzuć, wyjebane miej.
|
|
 |
ja jestem tylko nic nieznaczącym epizodem w twoim życiu, do którego czasem powracasz.
|
|
 |
pierdolę wszystko. jestem bezczelną, pyskatą, nieogarniętą gówniarą. dziękuję, miło mi.
|
|
 |
przepraszasz? to ja cię kurwa zabije, a nad twoim grobem szepnę 'przepraszam'. wybaczysz?
|
|
 |
no to na zdrowie, bo na rozum za późno. chodź ziom najebmy się równo.
|
|
 |
smutek z dymem wylewam z płuca na zewnątrz.
|
|
 |
a dziś? dziś mogę przekazać ci wymowny komunikat pod postacią środkowego palca.
|
|
 |
- rycerz na białym koniu ?
- niekoniecznie, może być dresiarz na ośle, byleby mnie kochał.! ;>
|
|
 |
I możesz być z siebie dumny, jesteś autorem moich łez ;
|
|
 |
` Kiedyś myślałam, że mi na Tobie zależy ale .. kiedyś myślałam też, że jeśli nie zjem obiadu porwą mnie kosmici. no wybacz !
|
|
|
|