 |
Na pewno znasz takie noce, ten destrukcyjny moment,
W którym każda myśl waży grubo ponad tonę
|
|
 |
Jak Ci się układa? Mam nadzieje że jest git i że w przeciwieństwie do mnie kurwa jakoś w nocy śpisz
|
|
 |
Taki twardziel jak on przecież nie może kochać, bo co by pomyśleli koledzy..
|
|
 |
jeśli chce się być szczęśliwym, nie wolno gmerać w pamięci.
|
|
 |
Weż powietrze w płuca odstaw zawiść.
Nienawiść zostaw na istotne sprwy
|
|
 |
Masz racje życie łamie nam wszystkim serca
|
|
 |
'I powiedz jak tu się nie wkurwiać ciągle
Próbuje to zmienić, ale jakoś nie mogę'
|
|
 |
wywijam życiem jak prostytutka torebką
|
|
 |
Na krawędzi, otwartej ramy, Stoję tu sama dziś, i widzisz już Jak krwawię
|
|
 |
Nie patrz wielce w przeszłość, która przeminęła i nie zawracaj sobie głowy przyszłością, która nie nadeszła.
Żyj teraźniejszością i spraw, by była warta wspomnień
|
|
 |
wszyscy podziwiali ją jak bardzo jest silna. Mimo tak wielu problemów potrafiła się uśmiechnąć i powiedzieć ‘ będzie dobrze ‘. Najgorsze były wieczory. Zdejmowała maskę, którą nosiła na co dzień i zaczynała żyć normalnie.
|
|
|
|