 |
|
na poziomie ziomie, bo inaczej nie wypada ; >
|
|
 |
|
miałam wewnętrzny krwotok. serce mi płakało.
|
|
 |
|
Kolejny taniec w cyrku zdarzeń..
|
|
 |
|
Kiedyś niewątpliwie zmądrzeje, ale jeszcze nie pora na takie wybryki ...
|
|
 |
|
życie jest do dupy, a później nadchodzi piątek!
|
|
 |
|
Baunsuj, wylansuj sie w tańcu .
|
|
 |
|
zatańczyć na szczycie świata i pierdolić straty.
|
|
 |
|
przesadzamy czasem z melanżowaniem, ale to nasza broń. umiar w przesadzie bardziej niż przesada w umiarze, joł.
|
|
 |
|
daj mi papierosa, butelkę wisky, a w pięć minut opowiem ci o moim życiu.
|
|
 |
|
Czasem masz chwile zwątpienia, wtedy nie ma nic znaczenia , kiedy doceniasz wspomnienia. Zmienia się twój punkt widzenia .
|
|
 |
|
olejmy wszystko, liczy się tylko to co teraz, Ty jesteś blisko, więc mogę nawet dziś umierać .
|
|
 |
|
Popatrz spontaniczny klimat.
|
|
|
|