 |
|
Kurwa, sieję zniszczenie, nie pamiętam gdzie byłem,
jedno co mi tam świta to tylko, że piłem.
|
|
 |
|
Może muszę się dobić czuję, że się rozsypię,
nie potrafię już chyba życia brać na logikę.
|
|
 |
|
No i kolejny szlug, kurwa, wiem że mam problem,
na tą chwilę napisałem wszystko co mogłem..
|
|
 |
|
Znowu nie mogę zasnąć a nawet gdybym mógł,
to i tak szczerze mówiąc boję się swoich snów.
|
|
 |
|
Nie mów mi co mam mówić, nie mów mi co mam myśleć.
|
|
 |
|
Zimna cola po melanżu nad ranem, piąta godzina, potrzebuję uczucia ale może być kokaina.
|
|
 |
|
Zawsze trzeba pamiętać kto był, gdy nikogo nie było.
|
|
 |
|
Wariatek się nie kocha, za nimi się szaleje.
|
|
 |
|
Dróg jest sporo, lecz najlepsi wybierają te, których słabi się boją..
|
|
 |
|
Wypijmy za wszystkie nieudane chwile, by w przyszłości nie było ich aż tyle.
|
|
 |
|
Wódka była tej nocy jak tlen. Znowu można było oddychać.
|
|
 |
|
Kolejny weekend, kolejne głębsze za Twe zdrowie.
|
|
|
|