 |
|
Tyle razy świat czekał aż krzykniemy
lecz zawsze uciekał, zostawał krzyk niemy
|
|
|
|
Za kilka lat mi powiesz że u Ciebie wszystko spoko
będzie tak, ja wierzę w to głęboko
|
|
|
|
Świat to wielki bankiet, dobry balet
ale my tutaj razem już nie zatańczymy wcale.
|
|
|
|
Raz proszę tylko nie kłóćmy się wreszcie
po prostu żyjmy osobno i łapmy szczęście.
|
|
|
|
Zadzwoń do mnie za kilka lat,
ja na pewno nie zapomnę jak pozmieniałaś mój świat.
|
|
|
|
Żyj spokojnie niech Ci się wiedzie,
i nie rozmawiajmy dzisiaj bo nie wiem co mam powiedzieć.
|
|
|
|
Wódka mnie trzyma w pionie, inaczej bym poległ
upadki są coraz głośniejsze i dziwnie znajome.
|
|
|
|
Skronie pulsują, jak tych paru miast arterie
i dzieci ślepo wierne ślepo wierzą, w to co niby pewne.
|
|
|
|
gdzieś tam po siódmym piwie, coś się zmieniło
zacząłem mówić sobie że to między nami, to nie jest miłość.
|
|
|
|
Zgrywałem znów twardego typa przed ziomami
nawet kiedy pytali mnie jak to jest między nami.
|
|
|
|
Dobre jest tylko to, co jest dosłowne,
tylko nie mów, że mnie kochasz- to ryzykowne.
|
|
|
|
Gubimy sens słów, bo krzyk nic nie naprawia,
mam dosyć testów, nie chcę wciąż się zastanawiać.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
