 |
|
myślałam, że jesteś moją bajką, moim snem kiedy nie śpię.
|
|
 |
|
lubiła prowokować intelektualnie. od tego się zaczęło. od słownych gier. aluzyjek przemycanych zgrabnie w wypowiedziach. lubię ten rodzaj igrania, to dotykanie siebie przez słowa.
|
|
 |
|
jestem szalona. zrób ze mną każdą małą rzecz na którą masz ochotę.
|
|
 |
|
czasami ludzie zabierają części mojego ciała i je odkładają. czasami myślę, że chcą mnie zabić.
|
|
 |
|
napiła się kawy, poczuła gorycz spływającą do żołądka i rozpaczliwie zatęskniła.
|
|
 |
|
nie do końca. tak zostałam sama, hoduję znów książki, nielegalne papierosy, wcześnie układam się do snu i gubię telefon komórkowy.
|
|
 |
|
wyjdę. wyjdę dziś w deszczu, zapalę papierosa. siądę na najdalszym krawężniku od miejsca, które znam. będę myśleć. tak długo, aż zapomnę. aż dym wypruje mi płuca.
|
|
 |
|
some things go right some things go wrong . / niektóre rzeczy idą dobrze, niektóre idą źle.
|
|
 |
|
jestem głodna. jestem brudna. straciłam swój umysł. wszystko jest w porządku. zamarzam. jestem wygłodzona. wykrwawiam się. mamo, mamo, wszystko jest w porządku.
|
|
 |
|
gdyby nie podkrążone oczy i poplamiona kawą bluzka nikt by się nawet nie domyślił, że jestem zakochana.
|
|
 |
|
gdybym była snem. chciałbyś dłużej śnić?
|
|
 |
|
hey moon, please forget to fall down./ hej księżycu, proszę zapomnij zajść.
|
|
|
|