 |
|
nie ma Cię , a we mnie coś pękło wiesz ? Pomieszało mi się w głowie i nie jestem już sobą , sama nie wiem już kim jestem , nie umiem pisać , nie umiem się uśmiechać , nie umiem mówić , nie umiem żyć ,nie umiem być tym kim byłam , ja nawet nie pamiętam już kim byłam i nie chcę już tym być , chcę Ciebie i tylko Ciebie tu i teraz, to chore , mam wszystko w dupie , mam problemy psychiczne i mam pełno narkotyków których nawet nie chce już mieć , potrzebuję Cię , uratuj mnie. / nacpanaaa
|
|
 |
|
Mówią, że nie warto mieć marzeń, bo większość z nich i tak się nie spełnia. Moim marzeniem jest w końcu poczuć smak twoich ust i wtulić się w twoją ciepłą klatkę piersiową. Spełnisz moje marzenie? / jamaica.
|
|
 |
|
Tak naprawdę to cały czas czekam tylko na Ciebie. Nie obchodzi mnie nikt inny, pragnę tylko ciebie, chce widzieć twoje oczy i czuć twoje perfumy. Pomimo tego ile krzywd mi wyrządziłeś to cały czas Ci wybaczam i ufam. Czy to normalne? / jamaica.
|
|
 |
|
wznieśmy toast wystarczy raz.
ordynarny świat śpiewa "sto lat"
|
|
 |
|
Najgorsze w przyjaźni jest, gdy Ty jesteś w stanie poświęcić wszystko by ratować przyjaciela. Przyjaciel w potrzebie, a ty wstajesz, idziesz i pomagasz. Nikt nie musi Cię o to prosić, jeśli chodzi o przyjaciela, zrobisz wszystko. Czasem komuś wpierdolisz, jak trzeba weźmiesz winę na siebie, innym razem pójdziesz po prostu dostać w pysk razem z nim. Kiedy przyjaciel nie chce z nikim rozmawiać, idziesz i milczysz razem z nim. Godzinę, trzy, dziesięć. Nieważne. Jak płacze, robisz to samo. Właśnie dlatego troszkę przykro Ci, gdy idziesz na samo dno, a dokładnie ten sam przyjaciel nawet nie próbuje Cię wyciągnąć.. Wali Ci się świat, a 'przyjaciel' odwraca się na pięcie i idzie. Nie szukać pomocy, ale szukać nowych przyjaciół. Ty wciąż leżysz. Ale prędzej czy później odbijesz się od dna, a on kiedyś już nie będzie miał na kogo liczyć.. /shhhhh
|
|
 |
|
- jesteś aniołem. - co? - mama mówiła mi, że ci, którzy mają skaleczone nadgarstki to anioły. - nie jestem aniołem. - ależ jesteś. mama mówiła, że tylko anioły się okaleczają bo nie lubią życia na ziemi. ten świat ich niszczy, więc próbują znów wrócić do nieba. są zbyt wrażliwi na ból innych i ten własny. - wiesz, twoja mama jest bardzo mądra. - dziękuję. też jest aniołem, ale wróciła już do domu.
|
|
 |
|
teraz wiem jak to życie można łatwo przegrać.
|
|
 |
|
tak bardzo mocno dano mi odczuć że nic nie znacze !
|
|
 |
|
Nie lubię. Nie lubię jak ktoś kłamie, jak nie dotrzymuje słowa, jak zawodzi. Nie lubię jak się zaczynam pozytywnie nastawiać po to, by za chwilę stwierdzić, że każda historia kończy się tak samo.
|
|
 |
|
Cholerny ucisk w klatce piersiowej, smutne oczy, udawany uśmiech, powracające uczucie zagubienia i bezradności, znasz to ?
|
|
 |
|
Nie rozumiem ludzi, którzy sami ze mnie zrezygnowali, odepchnęli mnie, zerwali kontakt, a potem wracają i są zdziwieni, że już na nich nie czekam.
|
|
|
|