 |
|
Nie winię moich znajomych za to, że nie potrafili mi pomóc. Niby jak to mieli zrobić? Ja praktycznie nigdy nie okazywałam swoich słabości. Nie chodziłam ze smutną miną, nie płakałam im w rękach, praktycznie się nie skarżyłam. Zawsze odpowiadałam, że jest już dobrze, jestem przecież tak bardzo silna, że ze wszystkim świetnie sobie radzę. Zawsze udawałam tak doskonale, że oni we wszystko mi wierzyli. Trochę nimi manipulowałam. Stworzyłam drugą mnie, która nie posiadała problemów, boleści czy zmartwień. Sądzę, że tak po prostu było łatwiej. Nie chciałam litości, smutnych spojrzeń i słów 'nie zasługiwał na Ciebie, musisz zapomnieć'. Wolałam to przegryźć sama w sobie. Wolałam płakać nocami do poduszki, a każde emocje pozostawiać w wirtualnym świecie. Świetnie odegrałam tą rolę. Niektórzy do dziś nie wiedzą ile cierpienia kosztowała mnie moja miłość. / napisana
|
|
 |
pierwsze święta nie przesłonięte jego pryzmatem, dziwnie, nie wiem czy to fajnie
|
|
 |
nie mam ochoty się śmiać, a przecież tak bardzo lubię . nie mam ochoty rozmawiać i z nikim się widzieć . nie chcę czytać, oglądać i być . chcę uciec . ale to też nie jest proste . bo jak uciec przed myślami ? idę spać . to pomaga . ale nie zawsze, i tylko na chwilę . przykładam głowę do poduszki, zamykam oczy i czekam, aż odlecę . czekam . czekam i nic .
|
|
 |
wiem , byłam Twoim tłem , chwilą bez znaczenia.
|
|
 |
Każdy z nas czegoś żałuje. Każdy z nas w nieodpowiednim momencie powiedział kilka słów za dużo. Każdy z nas, chociaż raz powiedział “nie”, wtedy, gdy serce tak cholernie błagało o “tak”. Każdy z nas wybrał niewłaściwą drogę, niewłaściwego człowieka u boku i niewłaściwe emocje. To nic złego popełniać błędy.
|
|
 |
Są piosenki, które porywają do tańca, Piosenki, przy których mamy ochotę śpiewać... Ale najlepsze piosenki to te, które przenoszą nas do momentu, gdy pierwszy raz je słyszeliśmy i jeszcze raz łamią nam serce.
|
|
 |
Szanuj siebie na tyle, by odejść od wszystkiego co Ci nie służy, co Cię nie rozwija i co nie daje Ci szczęścia.
|
|
 |
Była jak kot. Kiedy go zawołasz, zwykle nie przyjdzie. Zanotuje, że go chcesz, ale podejdzie dopiero kiedy zechce. Była taka sama.
|
|
 |
Trudno jest pozbyć się uczucia, że mogliśmy zrobić więcej.
|
|
 |
Tęsknie za Tobą. Jak nigdy w życiu za nikim. Jakbym miała pięć lat i czekała na kolejne Boże Narodzenie. I najgorsze w tej tęsknocie jest to, że nie wyjechałeś na drugi koniec świata, że nie leczysz słoni w Afryce, nie budujesz igloo Eskimosom, nie brudzisz się spaghetti na jednej z ciasnych, zatłoczonych, włoskich uliczek. Mieszkasz w tym samym mieście, trzy ulice, piętnaście ścian dalej. Chodzisz tymi samymi chodnikami, robisz zakupy w tych samych sklepach, słyszysz to samo bicie dzwonów, te same przejeżdżające pociągi. Pod względem odległości mierzalnej jesteś bliżej niż blisko. Gdyby zaznaczyć na mapie odległość , która nas dzieli- byłaby to tylko mała, ledwie zauważalna kropka. Jesteś bliżej niż blisko, a dzielą nas kilometry niewypowiedzianych słów i słów powiedzianych niepotrzebnie, mile zranionych uczuć, hektary urażonej dumy, godziny i dni niespełnionej miłości.
|
|
 |
Gdy jesteś nieobecny, ludzie dużo mocniej zaczynają zdawać sobie z Ciebie sprawę.
|
|
 |
Ilekroć mówię 'tak', widzę już, ile 'nie' mnie to będzie kosztować.
|
|
|
|