 |
najtrudniej było zaakceptować Jego odejście. byłam za słaba, by spojrzeć przeszłości w oczy i ruszyć do przodu. nie miałam sił na następny krok. czułam jak każdego dnia jest mnie coraz mniej. chciałam już umrzeć i przestać się męczyć. ale wspomnienia kazały mi dalej cierpieć. pragnęłam mieć Go przy sobie, wtulić się w bezpieczne ramiona i cieszyć się tym, co mam. zostałam sama. z lampką wina, łzami w oczach i bolesnym kłuciu na sercu. a co najgorsze, nigdy nie umiałam przestać myśleć. [ yezoo ]
|
|
 |
dziękuję Wam za życzenia ;)
|
|
 |
''a często najlepszy sposób, by dowiedzieć się kim jesteśmy - to zobaczyć jak widzą nas inni''
|
|
 |
chciałam tylko prawdy. tych kilku słów, które wytłumaczyłyby Jego odejście. pragnęłam głębokiego spojrzenia w oczy, które powiedziałyby mi wszystko. wierzyłam, że jest jakiś konkretny powód pozostawienia mnie samej. liczyłam na Jego szczerość i odwagę. tymczasem okazało się, że tak naprawdę brakowało Mu wolności. zaliczania przypadkowych panienek, pojawiania się na weekendowych imprezach, ćpania i picia. a pomiędzy tym wszystkim tak naprawdę nigdy nie było miejsca dla mnie. [ yezoo ]
|
|
 |
nie chcę nowej miłości. nie mam siły zaczynać wszystkiego od początku. nie wyobrażam sobie przechodzić przez to wszystko jeszcze raz. skończyłam z zauroczeniami, romantycznymi spacerami i słodkimi smsami na dobranoc. odpuszczam sobie szczęście, które dawniej ktoś obiecał mi na wieczność. [ yezoo ]
|
|
 |
Wciąż mam zamiar dodawać tu wpisy, ale nie wiem czy ta strona mi na to pozwoli, z racji tego iż CZĘSTO, WŁĄCZENIE JEJ JEST NIEMOŻLIWE. także zarejestrowałam się tu http://flaker.pl/alisja-aj ZAPRASZAM do obserwowania i dodawania komentarzy (:
|
|
 |
''popełniamy błąd, za błędem i znikąd nie możemy doprosić się pomocy, bo tak naprawde wszyscy sie pogubili. coraz częściej łapię się na tym, że przyglądam się życiu jak widz - z boku. TO NIE JEST DOBRY ŚWIAT JEŚLI NIE WYMAGA ODE MNIE NICZEGO POZA OBOJĘTNOŚCIĄ ''
|
|
 |
a Ty? zauważyłeś, że żyjemy w świecie pozbywania się? nadmiar wszystkiego zmusza nas do pozbywania się rzeczy straych, zepsutych, niemodnych. wyrzucamy dobrą szafę bo spodobała nam się inna. i zeszłoroczną kurtkę, bo w tym sezonie jest już niemodna. nie przywiązujemy się do przedmiotów i tak samo traktujemy ludzi... ciągle staramy się mieć nowe rzeczy i nowyszych przyjaciół.
|
|
 |
można żyć, byle nie szukać w tym sensu
|
|
|
|