 |
czasem żałuję swojej decyzji. a czasem stwierdzam, że była ona odpowiednia. bywa, że za Nim tęsknię, ale jest też tak, że Jego obecność byłaby zbędna. pragnę żeby Mnie dotknął, później brzydzę się każdego gestu z Jego strony. oczekuję Jego pocałunku, potem odpycham Go od siebie. mam zmiany nastroju i różne chęci, ale jedno jest pewne - kochać nie przestanę. [ yezoo ]
|
|
 |
Zapominałam oddychać , gdy przechodziłeś obok bez słowa . [ fuckkitty ]
|
|
 |
szkoda tylko, że od początku nie potrafiłeś być ze Mną szczery. [ yezoo ]
|
|
 |
pomiędzy palcami wyślizgnęły nam się czasy, kiedy obietnica była coś jeszcze warta.
|
|
 |
Twoje odejście było jak połączenie nutelli z masłem - beznadziejne. [ yezoo ]
|
|
 |
jeszcze wczoraj ''DZIEŃ DOBRY'' dzisiaj już, ''CZY MY SIĘ ZNAMY?''
|
|
 |
w swoim dotychczasowym życiu zawiodłam się już wiele razy. na przyjaźni. na rodzinie. na szkole. na miłości. w zasadzie to całe życie sprawia Mi niemiły zawód. zaczyna powoli Mnie do siebie zniechęcać. tak, jakby coś próbowało powiedzieć Mi ' jesteś tu zbędna, odejdź ' . czasem czuję się odrzucona i kompletnie niepotrzebna. bo bywa, że nie ma kogoś, kto mógłby przytulić i powiedzieć ' nie martw się. przejdziemy przez to bagno razem ' . [ yezoo ]
|
|
 |
- ej, a wiesz, że kiedyś robiono mydło z Żydów? - O.o - no naprawdę. - to jeśli mydło mamy z Żydów , to z czego się bierze żel pod prysznic? [ yezoo & kumpela ]
|
|
 |
OBIECAŁAM i pomimo tego, że teraz jesteś dla mnie zerem obietnicy dotrzymam.
|
|
 |
mimo milczenia. mimo wszystkich krzywych akcji. mimo zawodzenia się na sobie. mimo ciężkich chwil. mimo krzyku. mimo łez - pamiętaj, zawsze możesz na mnie liczyć. / veriolla
|
|
 |
nauczyłeś mnie kochać, potem pokazałeś, że nie warto.
|
|
|
|