głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika anzelaaaa

Wyrwę wszystkie złe dni z kalendarza i stanę na środku wielkiej kopuły utkanej z własnej rzeczywistości. Rozprostuję ramiona  trzymając w dłoniach strzępki papieru  przesiąknięte łzami  bólem  samotnością  bezradnością. Rozluźnię uścisk i pozwolę  aby teraźniejszość porwała złe wspomnienia w najdalszy zakątek mojego wnętrza. Muszę mieć dość siły  aby walczyć o swoją przyszłość. Najwyższy czas.  happylove

zakochanawnimx3 dodano: 7 grudnia 2013

Wyrwę wszystkie złe dni z kalendarza i stanę na środku wielkiej kopuły utkanej z własnej rzeczywistości. Rozprostuję ramiona, trzymając w dłoniach strzępki papieru, przesiąknięte łzami, bólem, samotnością, bezradnością. Rozluźnię uścisk i pozwolę, aby teraźniejszość porwała złe wspomnienia w najdalszy zakątek mojego wnętrza. Muszę mieć dość siły, aby walczyć o swoją przyszłość. Najwyższy czas. /happylove

coś w jego osobie powoduje dreszcze w moim ciele. coś w jego spojrzeniu sprawia  że nie umiem oderwać wzroku. coś w jego mowie  w jego słowach uświadamia mi  jak bardzo chcę słuchać go codziennie. coś  co ukryte jest w jego wnętrzu z każdym spotkaniem  z każdym dniem pokazuje  że nie chcę go tracić  że jakaś cząstka serca bije dla niego. wplątał się w zakamarki mojej duszy  podszył się pod cieniutką warstwę podświadomości  która codziennie przypomina mi właśnie o nim. nie mogę tego kontrolować  nie mogę opanować tej siły  choć czuję  że mnie pokonuje. trzymając się resztek rozsądku staram się nie tonąc  staram się utrzymać na powierzchni  w której myślę racjonalnie  w której jego osoba nie jest w stanie zamącić.

zakochanawnimx3 dodano: 3 grudnia 2013

coś w jego osobie powoduje dreszcze w moim ciele. coś w jego spojrzeniu sprawia, że nie umiem oderwać wzroku. coś w jego mowie, w jego słowach uświadamia mi, jak bardzo chcę słuchać go codziennie. coś, co ukryte jest w jego wnętrzu z każdym spotkaniem, z każdym dniem pokazuje, że nie chcę go tracić, że jakaś cząstka serca bije dla niego. wplątał się w zakamarki mojej duszy, podszył się pod cieniutką warstwę podświadomości, która codziennie przypomina mi właśnie o nim. nie mogę tego kontrolować, nie mogę opanować tej siły, choć czuję, że mnie pokonuje. trzymając się resztek rozsądku staram się nie tonąc, staram się utrzymać na powierzchni, w której myślę racjonalnie, w której jego osoba nie jest w stanie zamącić.

nie chcę drogich prezentów czy kolacji przy świecach. nie chcę bukietów kwiatów czy wylewnych deklaracji miłości. nie chcę tych wszystkich pseudoromantycznych czynności  które mogę zobaczyć na ekranie bądź też przeczytać w książce. chcę prawdziwego Ciebie. chcę słuchać Bisza  gdy objęci wpatrujemy się w swoje oczy  chcę pić piwo wraz z Twoimi kumplami na trzepaku  chcę kłócić się zawzięcie  bo przecież żadne z nas nie ustąpi. chcę szukać z Tobą Małego Wozu  chcę jeść z Tobą ogromniaste kartony pizzy  chcę patrzeć jak jesteś szczęśliwy  jak radość napędza Twoje serce. chcę by to wszystko było prawdziwe  chcę byś był. to mi wystarczy.   cynamoon

zakochanawnimx3 dodano: 3 grudnia 2013

nie chcę drogich prezentów czy kolacji przy świecach. nie chcę bukietów kwiatów czy wylewnych deklaracji miłości. nie chcę tych wszystkich pseudoromantycznych czynności, które mogę zobaczyć na ekranie bądź też przeczytać w książce. chcę prawdziwego Ciebie. chcę słuchać Bisza, gdy objęci wpatrujemy się w swoje oczy, chcę pić piwo wraz z Twoimi kumplami na trzepaku, chcę kłócić się zawzięcie, bo przecież żadne z nas nie ustąpi. chcę szukać z Tobą Małego Wozu, chcę jeść z Tobą ogromniaste kartony pizzy, chcę patrzeć jak jesteś szczęśliwy, jak radość napędza Twoje serce. chcę by to wszystko było prawdziwe, chcę byś był. to mi wystarczy. / cynamoon

właściwie to nie wiem już gdzie jestem i dokąd zmierzam. wszelkie znaki  wszelkie kierunkowskazy nagle zniknęły i stoję tak bezsensownie  nie wiedząc gdzie iść. rozum przestał ze mną współpracować  a serca boję się słuchać  tyle już razy wyprowadziło mnie na manowce. czekam żałośnie aż ktoś złapie moją rękę i wyprowadzi w końcu z tego labiryntu  jednak nic takiego się nie dzieje. sama jak palec zagryzam wargi  by powstrzymać napływające do oczu łzy. w końcu obiecałam sobie być silną  obiecałam  że tym razem sobie poradzę.  cynamoon

zakochanawnimx3 dodano: 3 grudnia 2013

właściwie to nie wiem już gdzie jestem i dokąd zmierzam. wszelkie znaki, wszelkie kierunkowskazy nagle zniknęły i stoję tak bezsensownie, nie wiedząc gdzie iść. rozum przestał ze mną współpracować, a serca boję się słuchać, tyle już razy wyprowadziło mnie na manowce. czekam żałośnie aż ktoś złapie moją rękę i wyprowadzi w końcu z tego labiryntu, jednak nic takiego się nie dzieje. sama jak palec zagryzam wargi, by powstrzymać napływające do oczu łzy. w końcu obiecałam sobie być silną, obiecałam, że tym razem sobie poradzę. /cynamoon

https:  www.facebook.com skejterovykallwik?fref=ts  zapraszam jeśli ktoś chce pogadać  albo potrzebuje pomocy  cokolwiek :

skejter dodano: 1 grudnia 2013

https://www.facebook.com/skejterovykallwik?fref=ts zapraszam jeśli ktoś chce pogadać, albo potrzebuje pomocy, cokolwiek :)

Zabawne  że idziemy innymi drogami  ale tęsknota wciąż każę nam się odwracać z nadzieją  że jednak jedno postanowiło schować dumę do kieszeni i iść za drugim. esperer

fcuk dodano: 26 listopada 2013

Zabawne, że idziemy innymi drogami, ale tęsknota wciąż każę nam się odwracać z nadzieją, że jednak jedno postanowiło schować dumę do kieszeni i iść za drugim./esperer
Autor cytatu: esperer

W moim życiu tyle zawirowań jak na tych wszystkich komediach romantycznych  na których mówiłam  to się nie zdarza w prawdziwym życiu . A teraz? Teraz ktoś kogo kocham jest daleko ode mnie. Jestem z tym  do którego nigdy nie poczuję nawet w połowie tego co czułam w przeszłości do NIEGO. Robię wszystko wbrew sobie  bo tak trzeba  bo tak wypada  bo świat nie chcę kolejny raz przeżywać końca jednej miłości. Nauczyłam się uśmiechać  chować łzy  zachowywać jak szczęśliwa dziewczyna u boku chłopaka. Tyle  że kiedy mnie dotyka  to tak jakbym mniej lubiła siebie  a ciało wydaję się afiszować swoje niezadowolenie z powodu zmiany linii papilarnych pieszczącego. Robię wszystko machinalnie  kocham też rozumem  nie sercem. Zapomniałam jak to jest  kiedy kogoś naprawdę chcesz. Paradoksalnie im bardziej udaję szczęście  tym mniej tego szczęścia we mnie. Czekam na moment  to szczęśliwe zakończenie  w którym wrócimy do siebie  bo czekaliśmy na to cały okres rozłąki i udawania nie tęsknoty. esperer

fcuk dodano: 26 listopada 2013

W moim życiu tyle zawirowań jak na tych wszystkich komediach romantycznych, na których mówiłam "to się nie zdarza w prawdziwym życiu". A teraz? Teraz ktoś kogo kocham jest daleko ode mnie. Jestem z tym, do którego nigdy nie poczuję nawet w połowie tego co czułam w przeszłości do NIEGO. Robię wszystko wbrew sobie, bo tak trzeba, bo tak wypada, bo świat nie chcę kolejny raz przeżywać końca jednej miłości. Nauczyłam się uśmiechać, chować łzy, zachowywać jak szczęśliwa dziewczyna u boku chłopaka. Tyle, że kiedy mnie dotyka, to tak jakbym mniej lubiła siebie, a ciało wydaję się afiszować swoje niezadowolenie z powodu zmiany linii papilarnych pieszczącego. Robię wszystko machinalnie, kocham też rozumem, nie sercem. Zapomniałam jak to jest, kiedy kogoś naprawdę chcesz. Paradoksalnie im bardziej udaję szczęście, tym mniej tego szczęścia we mnie. Czekam na moment, to szczęśliwe zakończenie, w którym wrócimy do siebie, bo czekaliśmy na to cały okres rozłąki i udawania nie tęsknoty./esperer
Autor cytatu: esperer

Podobno jeśli kocha sie drugą osobę a ta osoba chce odejść. to powinniśmy jej na to pozwolić.. Bo jeśli ta osoba kocha i są sobie naprawdę przeznaczeni to prędzej czy później wróci.. Tylko jak długo można czekać? jak długo można udawać miłość do innego myśląc  że jej przeznaczenie zrozumie i wróci..? Jak długo można żyć nadzieją łudząc się  ze będzie lepiej..?A co jeśli on jest przeznaczony innej? pozorna

fcuk dodano: 24 listopada 2013

Podobno jeśli kocha sie drugą osobę,a ta osoba chce odejść. to powinniśmy jej na to pozwolić.. Bo jeśli ta osoba kocha i są sobie naprawdę przeznaczeni to prędzej czy później wróci.. Tylko jak długo można czekać? jak długo można udawać miłość do innego myśląc, że jej przeznaczenie zrozumie i wróci..? Jak długo można żyć nadzieją łudząc się, ze będzie lepiej..?A co jeśli on jest przeznaczony innej?/pozorna

Obiecałeś kiedyś  że nie odejdziesz  uwierzyłam. Właściwie to nadal wierzę  że nie odszedłeś. Ty po prostu zabłądziłeś w drodze do sklepu  prawda?   trail of tears

fcuk dodano: 24 listopada 2013

Obiecałeś kiedyś, że nie odejdziesz, uwierzyłam. Właściwie to nadal wierzę, że nie odszedłeś. Ty po prostu zabłądziłeś w drodze do sklepu, prawda? / trail_of_tears

Mam swoje własne życie  wolny wybór    to uczucie  masę ciepła  no i .. w dupie twoją przyjaźń.

fcuk dodano: 24 listopada 2013

Mam swoje własne życie, wolny wybór, to uczucie, masę ciepła, no i .. w dupie twoją przyjaźń.

Po raz pierwszy od kilku miesięcy miałam ochotę się przytulić . I tym razem   nawet nie chciałam do Ciebie   bo nawet zapomniałam jak to jest rozpływać się w Twoich ramionach . Potrzebowałam ciepła.. ciepła kogokolwiek .

fcuk dodano: 24 listopada 2013

Po raz pierwszy od kilku miesięcy miałam ochotę się przytulić . I tym razem , nawet nie chciałam do Ciebie , bo nawet zapomniałam jak to jest rozpływać się w Twoich ramionach . Potrzebowałam ciepła.. ciepła kogokolwiek .

Mam tysiąc ważniejszych spraw  niż oglądanie się do tyłu...

fcuk dodano: 24 listopada 2013

Mam tysiąc ważniejszych spraw, niż oglądanie się do tyłu...

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć