 |
każdego dnia zastanawiam się jak naprawdę było i jest. czy czasem myślisz o tym wszystkim. o mnie, o nas. o tym co się wydarzyło. nie wierze, że nic nie czujesz. nie chcę w to uwierzyć. a może po prostu naiwna to moje drugie imię? /paradoksalnie
|
|
 |
myślałam, że wygrałam tą walkę. byłam przekonana, że jesteś już mi zupełnie obojętny. jednak jedno miejsce i wszystko powróciło w jednej sekundzie. miałam ochotę uciec, a może po prostu pragnęłam tego żebyś był tam znowu ze mną? chciałam znowu poczuć się wyjątkowo? spędzić kolejne godziny w Twoich ramionach słuchając uważnie każdego Twojego słowa? /paradoksalnie
|
|
 |
Będę w pobliżu nawet wtedy, kiedy pomyślisz, że wszystko się skończyło.
|
|
 |
Dziś mój księżyc jest taki sam jak Twój na drugim końcu świata.
|
|
 |
Chcę wszystkie moje dni spędzić obok Ciebie. Chcę żyć po to, by Cię kochać.
|
|
 |
Wiesz, że bez względu na to gdzie ja będę, gdzie Ty będziesz,jak w życiu pobłądzimy, co odpieprzymy i co zaplanujemy, czym będziemy jeździć i z kim się spotykać z dnia na dzień będę kochała Cię jeszcze bardziej.
|
|
 |
Mając Ciebie u boku mogę śmiało napi*rdalać o szczęściu.
|
|
 |
Jesteś jak moje ubezpieczenie, gdy stanie mi się krzywda bez Ciebie nie przeżyje.
|
|
 |
Tylko wtedy dam sobie radę. Kiedy Ty będziesz ze mną.
|
|
 |
Bo chcę Cię z każdą wadą, nic nie zmienię, mój narkotyku, mój tlenie.
|
|
 |
Dla niego rzucałam wszystko, choć nawet mnie o to nie prosił.
|
|
 |
Napajam się Twoją obecnością jak narkotykiem.
|
|
|
|