 |
Nie chce umierać a samotność jest mordercą
|
|
 |
Świadomy śmierci skracam życie odpalając papierosa
.
|
|
 |
Kolejny liść z drzewa spadł
Spacer nocą przez pusty park
Reminiscencje, ich cierpki smak
I tylko cicho gwiżdże wiatr.
|
|
 |
Nie oglądaj się, trujący jak bluszcz
Ludzkich uczuć mur, spycha Cię w dół
Serce pęka w pół, ból, pierdol to, biegnij
.
|
|
 |
Nie są możliwe już happy end'y.
|
|
 |
Mgła już opadła, wszyscy zawiedli.
|
|
 |
Bóg wie, co skrywa się w słabych i pijanych sercach
|
|
 |
Jeżeli mnie widzisz,
proszę - idź jak gdyby nigdy nic.
Zapomnij moje imię, a ja zapomnę Twoje.
Nieudane próby życia prostym życiem
Zawsze sprawiają że do Ciebie wracam.
|
|
 |
znowu jesteś. i znowu odejdziesz.
|
|
 |
jesteśmy pierdolonymi masochistami,
ten ból nas chyba podnieca, bo ciągle się nie zmieniamy
|
|
 |
Byłeś. Byłam. Mogliśmy być.
|
|
 |
Jednak gdyby same słowa były lekarstwem, to nikt by nie cierpiał.
|
|
|
|