 |
to jest właśnie taki czas, gdy zamiast ubierać wysokie szpilki i sukienki ja wolę zakładać adidasy i za duże bluzy, gdy zamiast kupować nowe ciuchy, ja odkładam na płytę. jest też taki czas gdy mam większy szacunek do ludzi, których nawet nie spotkałam niż do tych którzy mnie otaczają. gdy jestem bardziej wdzięczna głosowi z płyty niż własnej przyjaciółce, gdy to kilka nagranych słów daje naukę, pocieszenie i wsparcie. to absurdalne, ale cholernie prawdziwe. / odpierdolciesie
|
|
 |
|
pytasz co u mnie ? świetnie , pierwszy raz mówię szczerze . ♥ | choohe .
|
|
 |
ktoś mówi 'bawić się przestań' a to moje życie, więc po co sie wpieprzasz ?
|
|
 |
kiedyś też byłam idealistą jak ty, ale przegrałam ze sobą i zniszczyły mnie fakty.
|
|
 |
teraz wybaczcie, muszę się upić, żebyście wydawali się ciekawsi.
|
|
 |
mam bity Słonia na słuchawkach, Jack'a Danielsa w barku i blanty na biurku. przyłączysz się? / odpierdolciesie
|
|
 |
w tym jest prawda, gdy patrzę na niektórych gości, widzę brak szczegółów i odcienie szarości.
|
|
 |
tak, może i się zakochałam, ale ch ************j z tym : D
|
|
 |
Czas zapomnieć, że był. Zniszczyć w sobie wspomnienia, które wciąż jeszcze ranią. wyrzucić z serca wszystkie słowa, wszystkie gesty, najsłodsze pocałunki i najpiękniejsze spojrzenia. Pozbyć się widocznych śladów jego obecności. Czas żyć życiem. Nie nim.
|
|
 |
[cz.1] kochanie moje najcudowniejszy, mężczyzno mojego życia. pewnie w niektórych momentach uznasz, że się powtarzam, ale mało istotne. będę Ci jak mantrę w kółko wałkować o tym jaki jesteś dla ważny. o tym jak bardzo Cię kocham. zanim Cię poznałam miałam wiele marzeń, celów ambicji. mam je nadal. jednak pojawiając się, zmiotłeś je na dalszy plan. bo teraz to Ty jesteś moim największym marzeniem. życie z Tobą nim jest. moim celem jest nasze wspólne życie przepelnione do cna miłością, bezgranicznym zaufaniem no i dzikim seksem w chwilach wolnych, oczywiście. i wiem, że kocha się za nic. ale mam setki powodów. samo to, że jesteś, że zawsze mogę na Ciebie liczyć nim jest.
|
|
 |
[cz.3]nie potrafię słowami wyrazić mojej wdzięczności za to, że Cię mam. nie spodziewałam się, że coś tak prymitywnego jak serce może pałać tak ogromnym uczuciem, wiesz kocie? nigdy nie kochałam tak mocno. uwielbiam Cię. jesteś moim ideałem, chociaż takie nie istnieją. moją chorą imaginacją białego księcia. podoba mi się w Tobie dosłownie wszystko. nigdy się nie zmieniaj. przenigdy. bo kocham Cię za to jaki jesteś. akceptuję każdą z Twoich wad jak i zarówno zalet. to, że chcę spędzić resztę mojego życia obok Twojego boku jest już wiadome. kiedy już sobie razem zamieszkamy, chcę budzić się każdego poranka obok Ciebie. chcę otwierać oczy ze świadomością, że mam obok najcudowniejszego człowieka jakie kiedykolwiek poznałam i jest tylko mój. na zawsze. że będę mogła do niego szeptać w ostatnich sekundach mojego życia ... odchodzić ze świadomością, spędziłam życie tak jak tego chciałam.
|
|
|
|