 |
Nie widziałeś żadnej mojej łzy. Nie wiesz, co działo się we mnie, w środku. Nigdy się nie żaliłam. Zawsze sądziłeś, że jestem tak bardzo cierpliwa i pokornie czekam. I owszem czekałam, ale tęsknota bezlitośnie rozrywała moje wnętrzności, pojawiały się nawet wątpliwości - co jeżeli nie dam rady? Ale dawałam. Cały czas jakoś daje, muszę. To, że jesteśmy razem nie oznacza, że jest idealnie, bo nie jest. Staram się nie narzekać i dziękować losowi za Ciebie, ale są chwile gdy wszystko mnie przerasta, gdy każda obawa z przeszłości po kolei wraca. Chciałabym mieć Cię przy sobie, tu bliżej. Chcę się teraz przytulić i usłyszeć parę ciepłych słów, ale Ciebie nie ma. Ale podobno tęsknisz i mnie uwielbiasz, więc to trzyma mnie przy życiu. / napisana
|
|
 |
Zmuszeni, by żyć i kochać na odległość. / napisana
|
|
 |
Tysiące chwil za nami, miliony lat przed nami. / napisana
|
|
 |
Przecież ideałów nie ma, więc czego się spodziewałaś, naiwna. / napisana
|
|
 |
Nie chcę spędzić kolejnych świąt według tego samego schematu - dnie wypełnione fałszem, spędzone na oglądaniu filmów, noce zaś wypełnione żałosnym błaganiem o lepsze życie z towarzyszącym temu płaczem. W tym roku chcę spędzić je siedząc wtulona w Twój tors, chce czuć Twoje ciepło, słyszeć bicie Twego serca. Tylko wtedy wszystko będzie takie prawdziwe i tak mocno szczęśliwe - pierwszy raz od kilku lat. / napisana
|
|
 |
Zobacz, na facebook'u co najmniej 50 osób online, a nikt nie pisze. Każdy ma w dupie Twoje problemy. / napisana
|
|
 |
Jesteś nie tylko w moich myślach, ale przede wszystkim w moim sercu. / napisana
|
|
 |
Nie pozwól, by kiedykolwiek zawładnęła nami nienawiść. / napisana
|
|
 |
Najwspanialsze jest to, ze akceptujesz we mnie wszystko. Nawet największą wadę. / napisana
|
|
 |
Chodź do mnie, usiądź tu obok proszę. Kawy, herbaty? A tak herbaty nie pijesz. Zrobię kawę, taką jaką lubisz - czarna, dwie łyżeczki cukru. Podejdź bliżej, wiesz, że nie gryzę. Słyszysz? W tle Twoja ulubiona muzyka. Chciałam żebyś czuł się swobodnie. Usiądź jak najbliżej. Spryskałam się tym perfumem, który tak uwielbiasz. Spojrzyj na mnie. Zaglądaj w moje oczy, tak jakbyś chciał zobaczyć dno mojej duszy. Nie krępuj się. Cisza już nie boli. Sprawia, że czuję się cała Twoja. Dotykaj, tul, całuj. Twoja obecność sprawia, że tętno nabiera zawrotnej prędkości, że chce się żyć. Tęskniłam, wiesz kochanie? / napisana
|
|
 |
I nie wiadomo dlaczego, niektórzy zamiast szczęścia wybierają cierpienie. / napisana
|
|
 |
Wybrałam Ciebie, bo tak podyktowało mi serce. / napisana
|
|
|
|