|
Błysnął słoneczny promień przeszłości.
|
|
|
Przerażające, jak mało można dla siebie znaczyć, po takiej pięknej przeszłości.
|
|
|
Nie pojmuję czasem, jak ktoś inny może go kochać, śmie go kochać, gdy ja go kocham tak wyłącznie, tak gorąco, tak pełnym uczuciem, nic innego nie znam ani nie wiem, ani nie nie mam - prócz jego.
|
|
|
Siedzę i z trudem chwytam oddech.
|
|
|
Czasami to, co tworzy szczęście człowieka, staje się źródłem jego cierpienia.
|
|
|
czuję się samotna, opuszczona przez cały świat, ogarnięta przerażającą rozpaczą swego serca
|
|
|
wszystko jest mrokiem wokół mnie, bez zrozumienia, bez nadziei, bo opuścił mnie ten, w którym jedynie czułam swe istnienie.
|
|
|
Odrętwiała, bez zmysłów stoję nad przepaścią.
|
|
|
znajdowałam tyle charakteru we wszystkim co mówił.
|
|
|
słodkie uczucie wolności i świadomość, że mogę porzucić to "więzienie" kiedy tylko zechcę.
|
|
|
mimo wszystko, uśmiecham się dalej marząco do świata
|
|
|
obchodzę się z moim serduszkiem jak z małym dzieckiem: spełniam każde jego chęci.
|
|
|
|