|
Twoje spojrzenie - ja wymiękam.
|
|
|
patrz co straciłeś, dupku.
|
|
|
i gdy pytają mnie co u Ciebie, tak strasznie
ciężko mi przyznać, że cholernie źle
|
|
|
udowodniłeś mi, że jesteś
nic nie wartym dupkiem.
|
|
|
- kiedy zrozumiałaś czym jest miłość? // - kiedy się mną zabawił, zranił i zostawił. // - to musiało boleć. // - nie. po jakimś czasie człowiek przywyka. a serce już nie boli, bo już się go nie ma.
|
|
|
spójrz na te wszystkie promyki. zobacz, ile ciepła dają. właśnie taka jest moja miłość do Ciebie. kocham Cię. powiedział sprawiając, że na jej policzkach pojawiły się kryształowe krople, w których odbijała się cała paleta barw.
|
|
|
Beż żadnych zasad, bez przysiąg, róbmy to jak nam się podoba.
|
|
|
jeśli jest ciężko to znaczy że idziesz w dobrą stronę.
|
|
|
ten dziwny świat jest piękny, nie liczy się ty nic, tylko momenty.
|
|
|
Bądź zawsze i daj mi tą satysfakcję, że istniejesz tylko dla mnie.
|
|
|
ważne jest to że mamy siebie i nagle znika strach i zwątpienie.
|
|
|
Przegrałam bitwę, ale nie przegram wojny.
|
|
|
|