głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika anonymous_

pytasz się czego ja chcę? odpowiedź jest wbrew pozorom prosta  chcę być szczęśliwa. chcę się zakochać tak do nieprzytomności  zatonąć w tym uczuciu. chcę żeby każde spojrzenie w jego oczy sprawiało  że serce mi przyśpiesza i wiruje mi w głowie. chcę w moim życiu kogoś kto będzie potrafił dostrzec to czego nie potrafię  a czasem nie chce powiedzieć  kogoś z kim będę mogła być szczera  niczego nie będę musiała udawać. chcę faceta  który nie będzie chciał mnie wypuścić z łózka jak będę chciała mu zrobić śniadanie  ale będzie też potrafił przegadać w tym łóżku ze mną całą noc. faceta z którym będę mogła porozmawiać o przeczytanej książce  który zamiast do knajpy  zabierze mnie na spacer. faceta który zamiast mówić mi  że jestem dziecinna usiądzie obok mnie na parapecie i będzie razem ze mną puszczać bańki mydlane. faceta którego będę kochać tak jak jeszcze nigdy nikogo nie kochałam  z którym rozstanie choćby i na 5 minut napełni mnie tęsknotą. wiem  że on gdzieś tam jest....

delavi dodano: 11 kwietnia 2013

pytasz się czego ja chcę? odpowiedź jest wbrew pozorom prosta- chcę być szczęśliwa. chcę się zakochać tak do nieprzytomności, zatonąć w tym uczuciu. chcę żeby każde spojrzenie w jego oczy sprawiało, że serce mi przyśpiesza i wiruje mi w głowie. chcę w moim życiu kogoś kto będzie potrafił dostrzec to czego nie potrafię, a czasem nie chce powiedzieć, kogoś z kim będę mogła być szczera, niczego nie będę musiała udawać. chcę faceta, który nie będzie chciał mnie wypuścić z łózka jak będę chciała mu zrobić śniadanie, ale będzie też potrafił przegadać w tym łóżku ze mną całą noc. faceta z którym będę mogła porozmawiać o przeczytanej książce, który zamiast do knajpy, zabierze mnie na spacer. faceta który zamiast mówić mi, że jestem dziecinna usiądzie obok mnie na parapecie i będzie razem ze mną puszczać bańki mydlane. faceta którego będę kochać tak jak jeszcze nigdy nikogo nie kochałam, z którym rozstanie choćby i na 5 minut napełni mnie tęsknotą. wiem, że on gdzieś tam jest....

„wbrew Tobie niespodziewanie wrócił do mnie mój piękny sen nie ruszyłeś nawet ręką żeby odkryć puchową kołdrę uzbrojony po zęby zagryzasz wargi pachniesz krwią jak tchórz a ja znowu chodzę po chmurach trzymając się za rękę z Diabłem”

delavi dodano: 11 kwietnia 2013

„wbrew Tobie niespodziewanie wrócił do mnie mój piękny sen nie ruszyłeś nawet ręką żeby odkryć puchową kołdrę uzbrojony po zęby zagryzasz wargi pachniesz krwią jak tchórz a ja znowu chodzę po chmurach trzymając się za rękę z Diabłem”

„Wraca się jedynie do tych  których się kocha. Nie wraca się tam  gdzie jest się tylko kochanym. Wraca się wyłącznie do tych  których się kocha. Albo nie wraca się nigdzie i do nikogo. Po prostu jedzie się dalej.”

delavi dodano: 10 kwietnia 2013

„Wraca się jedynie do tych, których się kocha. Nie wraca się tam, gdzie jest się tylko kochanym. Wraca się wyłącznie do tych, których się kocha. Albo nie wraca się nigdzie i do nikogo. Po prostu jedzie się dalej.”

 To nic  muzyka się skończy i ból minie. Trzeba tylko wytrzymać.”

delavi dodano: 10 kwietnia 2013

"To nic, muzyka się skończy i ból minie. Trzeba tylko wytrzymać.”

to również mój wpis  proszę o podpisanie. teksty waniilia dodał komentarz: to również mój wpis, proszę o podpisanie. do wpisu 10 kwietnia 2013
przepraszam  ale to mój wpis  znajduję się u mnie na 197 stronie  nie wiem skąd go masz  ale proszę o podpisanie. :  teksty waniilia dodał komentarz: przepraszam, ale to mój wpis, znajduję się u mnie na 197 stronie, nie wiem skąd go masz, ale proszę o podpisanie. :) do wpisu 10 kwietnia 2013
to sztuka widzieć szczęście w zwykłych ruchach .

diillady dodano: 9 kwietnia 2013

to sztuka widzieć szczęście w zwykłych ruchach .

game over!

delavi dodano: 8 kwietnia 2013

game over!

 2  znaleźliśmy się niebezpiecznie blisko siebie. pogłaskał mnie po policzku.  nadal jesteś niezdarą  a tak właściwie nic się nie stało?  nie  zupełnie nic. zaczęliśmy rozmawiać. chemia między nami nadal nie wygasła mimo miesięcy spędzonych osobno. gdy pocałował mnie z nieukrywaną namiętnością  myślałam  że śnię. uwierzyłam w prawdziwość naszego uczucia. zaufałam miłości.

waniilia dodano: 8 kwietnia 2013

[2] znaleźliśmy się niebezpiecznie blisko siebie. pogłaskał mnie po policzku. -nadal jesteś niezdarą, a tak właściwie nic się nie stało? -nie, zupełnie nic. zaczęliśmy rozmawiać. chemia między nami nadal nie wygasła mimo miesięcy spędzonych osobno. gdy pocałował mnie z nieukrywaną namiętnością, myślałam, że śnię. uwierzyłam w prawdziwość naszego uczucia. zaufałam miłości.

 1 usiadłam na murku i obserwowałam go  gdy inni nie patrzyli na mnie. był taki idealny. jego ciemne włosy były roztrzepane i z pewnością potrzebowały fryzjera.  wygłupiał się z chłopakami  nie widziałam ich tak dawno  od rozstania ograniczyłam z nimi kontakty. był zupełnie taki jak wyobrażałam go sobie w snach. w końcu przyłapał mnie na tym  iż nie spuszczam z niego wzroku i posłał mi swój firmowy uśmiech  zauroczył mnie swoim blaskiem  prawie zemdlałam. zbliżała się noc. mieszkaliśmy blisko siebie. bałam się ciemności. musieliśmy wrócić razem do domu. próbowałam odwlec tą chwilę  poprosić kogoś innego by odprowadził mnie chociaż kawałek  ale chłopcy poprosili go by się mną zajął  a on przystał na to bez wahania. szliśmy milcząc. niebo było pełne gwiazd  podziwiałam jego piękno  gdy nagle potknęłam się  a on złapał mnie.

waniilia dodano: 8 kwietnia 2013

[1]usiadłam na murku i obserwowałam go, gdy inni nie patrzyli na mnie. był taki idealny. jego ciemne włosy były roztrzepane i z pewnością potrzebowały fryzjera. wygłupiał się z chłopakami, nie widziałam ich tak dawno, od rozstania ograniczyłam z nimi kontakty. był zupełnie taki jak wyobrażałam go sobie w snach. w końcu przyłapał mnie na tym, iż nie spuszczam z niego wzroku i posłał mi swój firmowy uśmiech, zauroczył mnie swoim blaskiem, prawie zemdlałam. zbliżała się noc. mieszkaliśmy blisko siebie. bałam się ciemności. musieliśmy wrócić razem do domu. próbowałam odwlec tą chwilę, poprosić kogoś innego by odprowadził mnie chociaż kawałek, ale chłopcy poprosili go by się mną zajął, a on przystał na to bez wahania. szliśmy milcząc. niebo było pełne gwiazd, podziwiałam jego piękno, gdy nagle potknęłam się, a on złapał mnie.

''Musisz uwierzyć wszystko  co było  było dla nas  dla mnie byłaś najpiękniejsza z rana zaspana  rozczesana  budziłaś się gorąca przy mnie  pachniałaś jak brzoskwinie  dziś serce inaczej bije  odkąd znam cię czuję  żyję naprawdę  w czasie sztormu zerwane żagle  byłaś mym światłem  dobiłem do brzegu  opatrzyłaś me rany  dałaś lekarstwo  co wyleczyło mój organizm  za żadne skarby nie opuścił bym cię dziewczyno  za żadne skarby  nie odszedłbym z żadną inną  miłość  która nas dotknęła jest błogosławieństwem  tylko przy tobie otwieram się jak bym był dzieckiem  znałaś mnie lepiej niż ja sam siebie  wiedziała  że mogę liczyć tylko na siebie  i tak wiesz lepiej co chcę ci powiedzieć  do końca dni zasypiać i budzić się obok ciebie''  Lukasyno

kokaiina dodano: 8 kwietnia 2013

''Musisz uwierzyć wszystko, co było, było dla nas dla mnie byłaś najpiękniejsza z rana zaspana rozczesana, budziłaś się gorąca przy mnie pachniałaś jak brzoskwinie, dziś serce inaczej bije odkąd znam cię czuję, żyję naprawdę w czasie sztormu zerwane żagle, byłaś mym światłem dobiłem do brzegu, opatrzyłaś me rany dałaś lekarstwo, co wyleczyło mój organizm za żadne skarby nie opuścił bym cię dziewczyno za żadne skarby, nie odszedłbym z żadną inną miłość, która nas dotknęła jest błogosławieństwem tylko przy tobie otwieram się jak bym był dzieckiem znałaś mnie lepiej niż ja sam siebie wiedziała, że mogę liczyć tylko na siebie i tak wiesz lepiej co chcę ci powiedzieć do końca dni zasypiać i budzić się obok ciebie''/ Lukasyno

''Widzę nas w małym kościółku przed ołtarzem  nakładam ci obrączkę na twój delikatny palec  Nasi dumni rodzice i wzruszone babcie  wyznajemy sobie miłość wobec Boga na zawsze  Ty w białej sukni  twarz przykryta welonem  wpatrzeni w siebie jak pierwszy raz trzymamy się za dłonie  dziś zabieram cię w najdłuższą podróż twego życia  pójdziemy w miejsce gdzie najpiękniejszy kwiat zakwita  bez pytań  zazdrości  łez i zdrady  przywitam każdy nowy dzień bez obawy  spójrz przez okno  dla ciebie dziś pachną kwiaty  dla ciebie świeci słońce i śpiewają ptaki  Jesteś różą co wyrosła na betonach'' Lukasyno ♥

kokaiina dodano: 8 kwietnia 2013

''Widzę nas w małym kościółku przed ołtarzem nakładam ci obrączkę na twój delikatny palec Nasi dumni rodzice i wzruszone babcie wyznajemy sobie miłość wobec Boga na zawsze Ty w białej sukni, twarz przykryta welonem wpatrzeni w siebie jak pierwszy raz trzymamy się za dłonie dziś zabieram cię w najdłuższą podróż twego życia pójdziemy w miejsce gdzie najpiękniejszy kwiat zakwita bez pytań, zazdrości, łez i zdrady przywitam każdy nowy dzień bez obawy spójrz przez okno, dla ciebie dziś pachną kwiaty dla ciebie świeci słońce i śpiewają ptaki Jesteś różą co wyrosła na betonach''/Lukasyno ♥

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć