 |
Zbyt wiele chwil tracimy na myślenie, o tym co ludzie pomyślą.
|
|
 |
skup się na tym co kochasz, nie na tym jak to odbiorą.
|
|
 |
i znów wszyscy podsumowują mijający rok, snujący plany na przyszły, stawiają sobie cele i robią tą całą szopkę. rzygam tym.
|
|
 |
zastanawiam się czy Ty przypadkiem nie masz licencji na skurwysyństwo. nie masz wnętrza, Ty masz wnętrzności. a ja głupia chciałam, żebyś przy mnie po prostu był. zawsze. jak kac po każdym piciu.
|
|
 |
wymiotuję nadmiarem rzeczywistości, która pierdoli moje marzenia jak napaleniec tanią dziwkę.
|
|
 |
Twój dotyk raził mi serce napięciem 60V, a potem nasza miłość wypaliła się jak żarówka o całkiem podobnym napięciu.
|
|
 |
jesteś głuchy na mój bezszelestny głos sprzeciwu, prośby i błagania. brak pogłosu zastępuję drwina, wydziergana na Twoich źrenicach.
|
|
 |
moje dłonie każą mi tęsknić za Tobą.
|
|
 |
w życiu wszystko można podsumować krótkim, sarkastycznym 'bywa'
|
|
 |
zabiłeś tę miłość zabiłeś nas.... Odejdz proszę odejdź gdzoe się da dla nas nie ma już szans . upadasz nisko i straciłeś wszystko.
|
|
 |
Otwórz oczy jest za późno nie szukaj mnie na próżno teraz tylko tracisz swój czas ... Czy tak wiele wymagałam w ślepą miłość zaplątana czy już żałujesz że nie ma nas .
|
|
|
|