 |
Jak masz problem z głową, to chłopaku nie ćpaj
Bo będzie po nocy cię prześladować wiedźma
Jak chcesz być niegrzeczna, to najpierw dorośnij
Bo los nastoletnich matek nieraz bywa gorzki
Podkręć głośnik, niech tryska krew
Rozpusta, orgia umarłych, ciężki grzech
Zróbmy chlew, spalmy tą budę do ostatniej deski
Demonologia to ci lepsi, styl i prestiż
|
|
 |
Nadal pierdolę pop i wkurwia mnie emo
Nadal kochamy rap, który gloryfikuje przemoc
Nadal rządzi pieniądz, bo ludzie się nie zmienią
I nadal trwają wojny od czasów pierwszych plemion
|
|
 |
Powiedzieć coś bym chciał, mam pustkę w głowie
Zgubiłem znowu się
I nie chce mi się nic, jestem już zmęczony
To nie był dobry dzień
|
|
 |
Ty myślisz o mnie non-stop
nie słuchasz wcale tego, co mówi Ci twój horoskop
jutro zapewne oblejesz ciężki egzamin
w zamian za seans za zamkniętymi drzwiami
bez zahamowań, bo w końcu nikt nie widzi..
|
|
 |
Jestem złodziejem twe najlepsze chwile kradnę.
|
|
 |
Jesteście nam potrzebni jak głuchemu walkman
|
|
 |
Przegrajmy życie i przestańmy istnieć.
|
|
 |
Boisz się Love Forever, i słusznie
Skurwysynu siedze pod twoim łóżkiem.
|
|
 |
pierwsza zależność jaka powinna zniknąć z tego świata, a mianowicie to, że zbyt często jesteśmy nikim dla tych, którzy są dla nas wszystkim.
|
|
 |
kiedy się z kimś żegnasz, ostatnie zdanie znaczy najwięcej.
|
|
 |
nie dawno chcieliśmy być - się nie udało, później postanowiliśmy odejść - to też nam nie wyszło, a teraz stoimy gdzieś pomiędzy i brak pomysłu co dalej...
|
|
 |
w niektórych miejscach jest aż duszno od wspomnień...
|
|
|
|