głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika annnnan

 Uśmiechniesz się?  Nie...  Krzykniesz?  Nie...  Zapłaczesz?  Nie...  czemu okazujesz tylko obojętność?  Bo to najłatwiejsza ucieczka od uczuć.

breathex3 dodano: 26 maja 2011

-Uśmiechniesz się? -Nie... -Krzykniesz? -Nie... -Zapłaczesz? -Nie... -czemu okazujesz tylko obojętność? -Bo to najłatwiejsza ucieczka od uczuć.

Musisz być silna. Zagryzaj wargi. Zaciskaj pięści. Tłum krzyk  kładąc na głowę poduszkę. Rzucaj doniczkami z okna na przechodniów  żeby odreagować. Ale nie płacz. Nigdy nie wolno Ci uronić łzy. Nie wolno Ci pokazać słabości.

breathex3 dodano: 26 maja 2011

Musisz być silna. Zagryzaj wargi. Zaciskaj pięści. Tłum krzyk, kładąc na głowę poduszkę. Rzucaj doniczkami z okna na przechodniów, żeby odreagować. Ale nie płacz. Nigdy nie wolno Ci uronić łzy. Nie wolno Ci pokazać słabości.

wyrwał jej parasolkę z dłoni i kazał się gonić w deszczu. jej trampki tonęły w kałużach  a włosy kręciły się na wszystkie możliwe strony.   jesteś bezlitosny!   wykrzyknęła z dziecięcym wyrazem twarzy. podbiegł do niej i czule całując w czoło  wręczył parasolkę do dłoni. wziął ją na ręce. niósł ją tak przez całą drogę  aż doszli do jej domu. ściągnął delikatnie jej trampki i położył na kaloryferze. wziął ręcznik i zaczął bezszelestnie wycierać jej włosy.   przepraszam  kochanie.   powiedział  patrząc jej prosto w oczy.   chciałem Cię przygotować ...   na co? wykrztusiła z niezrozumieniem  wypisanym na twarzy.   na moje odejście.   wyszeptał  spuszczając swój speszony wzrok.   na co?!   zaczęła krzyczeć.   spokojnie  kochanie. to był sprawdzian. oblałaś. nie poradzisz sobie beze mnie  zostaję.   odetchnęła z ulgą. wtulając się w Jego muskularne ramiona  wyszeptała  że jeszcze jeden taki numer  a osobiście go zabije. tak dla sprawdzianu.

breathex3 dodano: 25 maja 2011

wyrwał jej parasolkę z dłoni i kazał się gonić w deszczu. jej trampki tonęły w kałużach, a włosy kręciły się na wszystkie możliwe strony. - jesteś bezlitosny! - wykrzyknęła z dziecięcym wyrazem twarzy. podbiegł do niej i czule całując w czoło, wręczył parasolkę do dłoni. wziął ją na ręce. niósł ją tak przez całą drogę, aż doszli do jej domu. ściągnął delikatnie jej trampki i położył na kaloryferze. wziął ręcznik i zaczął bezszelestnie wycierać jej włosy. - przepraszam, kochanie. - powiedział, patrząc jej prosto w oczy. - chciałem Cię przygotować ... - na co? wykrztusiła z niezrozumieniem, wypisanym na twarzy. - na moje odejście. - wyszeptał, spuszczając swój speszony wzrok. - na co?! - zaczęła krzyczeć. - spokojnie, kochanie. to był sprawdzian. oblałaś. nie poradzisz sobie beze mnie, zostaję. - odetchnęła z ulgą. wtulając się w Jego muskularne ramiona, wyszeptała, że jeszcze jeden taki numer, a osobiście go zabije. tak dla sprawdzianu.

tupnę nóżką i wrócisz  prawda?

breathex3 dodano: 25 maja 2011

tupnę nóżką i wrócisz, prawda?

A ja usiądę na ulicy  wyciągnę lizaka  i będę czekała  aż po mnie przyjedziesz.

breathex3 dodano: 25 maja 2011

A ja usiądę na ulicy, wyciągnę lizaka, i będę czekała, aż po mnie przyjedziesz.

Podczas jednej z ich rozmów włączyła w telefonie funkcje nagrywania  aby później ustawić nagranie jako budzik. Tak bardzo chciała  aby to jego głos budził ją o poranku...

breathex3 dodano: 25 maja 2011

Podczas jednej z ich rozmów włączyła w telefonie funkcje nagrywania, aby później ustawić nagranie jako budzik. Tak bardzo chciała, aby to jego głos budził ją o poranku...

 Idź do niego !   Nie!   Przeciez go kochasz . . .   No własnie.

breathex3 dodano: 25 maja 2011

-Idź do niego ! -Nie! -Przeciez go kochasz . . . -No własnie.

będę się droczyć z losem  kłócić z Bogiem  awanturować z przeznaczeniem dopóki nie dostanę Ciebie.

breathex3 dodano: 25 maja 2011

będę się droczyć z losem, kłócić z Bogiem, awanturować z przeznaczeniem dopóki nie dostanę Ciebie.

Marzę o tym  że kiedyś do mnie podejdziesz i powiesz ' cześć '

breathex3 dodano: 25 maja 2011

Marzę o tym, że kiedyś do mnie podejdziesz i powiesz ' cześć '

i często w nocy gdy siedzę na parapecie z kubkiem gorącej czekolady   zastanawiam się co teraz robisz ? czy też patrzysz w to samo niebo ?  a może nie potrafisz usnąć i też o mnie myślisz ?

breathex3 dodano: 25 maja 2011

i często w nocy gdy siedzę na parapecie z kubkiem gorącej czekolady, zastanawiam się co teraz robisz ? czy też patrzysz w to samo niebo ? a może nie potrafisz usnąć i też o mnie myślisz ?

  musimy porozmawiać . chcę powiedzieć Ci coś ważnego .    wiem . ja Ciebie też .

breathex3 dodano: 25 maja 2011

- musimy porozmawiać . chcę powiedzieć Ci coś ważnego . - wiem . ja Ciebie też .

Bo wystarczy jedno Twoje spojrzenie i znów wraca mi uśmiech

breathex3 dodano: 25 maja 2011

Bo wystarczy jedno Twoje spojrzenie i znów wraca mi uśmiech

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć