 |
Może i mogłabym przestać Cię kochać, ale ja wcale tego nie chcę. To sprawia ból, wiem - ale jeśli moja miłość do Ciebie czyni mnie masochistką, chcę się w tym zatracić na zawsze. Bo może gdybym z Ciebie zrezygnowała, poddała się w końcu przestałabym odczuwać Twojego braku i może budziłabym się wyspana a moja poduszka byłaby sucha i może nawet tusz do rzęs starczyłby mi na dłużej, ale co z tego, skoro nie czułabym tego co teraz - patrząc w Twoje oczy? Byłabym zupełnie pusta... Żadne spojrzenie, głos, dotyk ani zapach nie wywoływałby we emocji: nie takich. Budziłabym się - bez żadnej nadziei - bez sensu. Wychodząc z domu nie liczyłabym, że Cię spotkam... Słysząc dźwięk wiadomości nie myślałabym o tym - czy to od Ciebie.. i nawet na dźwięk telefonu nie liczyłabym na to, że to Wy. Może byłoby prościej - ale co by mi zostało?.
|
|
 |
. Tak często Cię widzę , choć tak rzadko spotykam , smaku Twego nie znam, choć tak często Cię mam na końcu języka . ♥
|
|
 |
. Nie chce mi się już wypełniać czasu . Mija dzień , mija noc i światła gasną . Nie chce mi się jeść , nie chce mi się wyjść . Mój czas jest wolny , a ciebie nie ma w nim . Pezet ♥
|
|
 |
. Kocham jego perfumy , sposób w jaki mnie przytula , jego cudowny uśmiech , nieziemskie oczy i to jak mi cholernie dokucza . Dzyndzel ♥
|
|
 |
. Siedziała na korytarzu wśród kumpli z klasy . Nagle dostała sms'a . " pięknie dziś wyglądasz " . Odpisała " kto ty ? " Po chwili doszła odpowiedź " spójrz przed siebie .. " siedział na ławce i uśmiechał się słodko .. Dzyndzel ♥
|
|
 |
. Wyobrażałam sobie ciebie z różnymi dziewczynami , i wiesz co ? Ze mną było ci najlepiej . Dzyndzel ♥
|
|
 |
|
w nocy patrzyłam w gwiazdy i zastanawiałam się czy on wie, że mnie traci
|
|
 |
Nie pamiętam już jak to było Cię nie kochać.
|
|
 |
|
Udowodnię Ci, że potrafię, mogę i chcę.
|
|
 |
|
` Puszczamy z dymem całą naszą pieprzoną przeszłość
|
|
|
|