 |
najpierw podoba Ci się - tylko tyle. później zauważasz , że obchodzi Cię to z kim gada , jakie ma koleżanki. kolejnym etapem jest ogarnięcie czy nie ma dziewczyny - chociaż jeszcze wypierasz się , że pod żadnym pozorem On Ci się nie podoba. w końcu przyznajesz przyjaciółce - zauroczenie. trwa to dość długo. jest oglądanie się za Nim na ulicy, śledzenie Jego życiorysu i usiłowanie wpisania się w niego. w końcu zaczynasz czuć , że serce inaczej pyka - kochasz Go, ale udajesz przed sobą , że to nie prawda. bo przecież jesteś zimną i bezuczuciową panienką. po paru miesiącach przyznajesz się już jawnie , że Go kochasz i nie będziesz potrafiła żyć bez Jego widoku. cały ten proces tylko po to , by później się dowiedzieć jak bardzo On kocha inną
|
|
 |
lubię spędzać z Tobą czas, nie musisz się odzywać - Twoja obecność mi starcza
|
|
 |
nie pomyślałabym nigdy, że tak cholernie szybko przywiążę się do Ciebie
|
|
 |
kocha się nie za cokolwiek, ale pomimo wszystko kocha się za nic
|
|
 |
wiele tracimy wskutek tego, że przedwcześnie uznajemy coś za stracone
|
|
 |
jeszcze nie raz spieprzymy to na czym nam na prawdę zależy
|
|
 |
dopiero po tym wszystkim pokazałeś swoje prawdziwe oblicze, aż zaczynam żałować że kiedyś byliśmy razem
|
|
 |
chciałabym cię tak bardzo a nie mogę, nawet nie wiesz jakie to straszne uczucie
|
|
 |
wiesz co jest dużo lepsze od milczenia? kłótnie, awantury i wyzwiska. wtedy przynajmniej wiem, ze Ci zależy, że jestem dla Ciebie ważna
|
|
 |
nie, nigdy nie nazwę ją moją przyjaciółką. przyjaciółka to dla mnie osoba ważna, osoba która dla mojego uśmiechu poświęci swój, a nie laska która będzie obrabiała mi dupę na cztery strony świata, bo powiedziałam coś co zjebało jej wyobrażenie o swojej osobie
|
|
 |
udawanie, że już mnie nie obchodzisz cholernie mnie męczy, wiesz ?
|
|
|
|