 |
Nie mogę wiecznie opłakiwać jednego końca./esperer
|
|
 |
mówią "otwórz oczy, zacznij normalnie żyć" - normalność? stwierdzić to po czym? co Cię przekonuje, że masz rację Ty? iluzja - to jedyne co nas łączy
|
|
 |
nie mam zbyt wiele prócz marzeń
|
|
 |
Musisz oswajać się z bólem. Patrz w jego zdjęcia. Chodź do tych miejsc, gdzie on Cię zabierał. Trzymaj w dłoni pamiątki po nim. Czytaj stare rozmowy. Ilekroć będziesz miała okazję wrócić do przeszłości, wracaj. Siedź w niej, nawet gdybyś czuła, że serce pęka Ci na pół. Nawet gdyby łzy wezbrane pod powiekami zaczęły płynąć po policzkach. Siedź nawet w momencie, kiedy szloch rozedrze Ci klatkę piersiową. Oswajaj się z tym bólem każdego dnia, aż w końcu, któregoś razu usiądziesz w tym samym miejscu i nic się nie wydarzy. Wyszłaś z wyciągniętą ręką do przeszłości, przestałaś walczyć ze sobą i swoimi emocjami i dlatego właśnie przeszłość pozwoliła Ci odejść. Nie szarp się z nią, nie krzycz, nie drap, nie gryź. Usiądź obok niej jak obok najlepszego przyjaciela i choć pierwsze spotkania będą bolesne, w końcu się uwolnisz. Wtedy właśnie za drzwiami będzie czekać teraźniejszość i zaczniesz żyć./esperer
|
|
 |
muszę schować się jeszcze głębiej, odizolować ten bezsens...
|
|
 |
czy to wokół jest tak zimno, czy to we mnie coś zgasło?
|
|
 |
dziś do ciebie zadzwonię, po tym, jak moja krew zatonie w alkoholu.
|
|
 |
czy to wokół jest tak zimno, czy we mnie coś gaśnie? kiedyś mogłem wszystko, teraz nie wiem, co dalej, teraz sam jak palec, chociaż RAZEM tu jesteśmy
|
|
 |
jeżeli wierzysz we mnie, wiem co to znaczy siła
|
|
 |
-znam zioma, który sobie coś przypomniał, kiedy było już za późno i na próżno krzyczał "kocham"
|
|
 |
na dworze dzisiaj czuć chłód, taki jak od ciebie często czuć:) na trawie nie ma szronu, ale w sercu jest lód
|
|
|
|